Jedni kandydują, inni rezygnują
2024-02-04 17:50:43(ost. akt: 2024-02-04 18:14:11)
Do kwietniowych wyborów samorządowych coraz bliżej. Kolejni samorządowcy składają deklarację, czy będą kandydować. Co będzie się działo w gminach Prostki i Kalinowo? A kogo na pewno zabraknie w ełckiej Radzie Miasta?
Zacznijmy od Rady Miasta Ełku. Jednym z najbardziej wyrazistych radnych kończącej się kadencji był z pewnością Robert Wesołowski. Czy będzie ubiegał się o reelekcję?
— Podjąłem nieudane próby przekonania do siebie wielu środowisk sceny politycznej. Ta sytuacja prowokuje scenariusz, w którym nie będę już radnym w najbliższej kadencji — informuje radny Robert Wesołowski. — Warto w tym miejscu poczynić kilka podsumowań. Dla mnie był to czas rozwoju, czas czytania książek. Czas, w którym próbowałem udowodnić, że pięćdziesięcioletni facet może rozpocząć świadomą obecność w samorządzie. Dla mnie był to czas w którym próbowałem promować rozwiązania projektowe dla ludzi starszych - nazwałem te działania filozofią "srebrnego Ełk". Starałem się zwrócić uwagę na problem projektowania przestrzeni publicznych na potrzeby pieszych. Chciałem świata zaprojektowanego na potrzeby spotkań, rozmów, spojrzeń. Próbowałem też zmienić postrzeganie roli radnego w naszym społeczeństwie. Moja wrażliwość skłaniała mnie w stronę tych aktywności. Teraz zastanawiam się nad przejściem w nową rolę - narratora.
I jak pisze dalej, jakoś da radę...
— W tym miejscu wypada podziękować. Nasza kadencja była dłuższa, mieliśmy szansę dłużej być radnymi, to było fajne. Jak to teraz będzie, oglądać na YT sesję Rady Miasta Ełku bez swojego udziału? To będzie trudne - być politycznym emerytem. Ale jakoś dam radę ;) — czytamy w informacji nadesłanej przez radnego Wesołowskiego.
W gminie Prostki urząd wójta sprawuje Rafał Wilczewski. Czy będzie ubiegał się o reelekcję?
— Z ogromną radością ale też odpowiedzialnością informuję Was, że postanowiłem ponownie startować w najbliższych wyborach samorządowych na stanowisko Wójta naszej gminy — deklaruje wójt Wilczewski. — Przez ostatnie lata doświadczyliśmy niezwykle owocnej współpracy i dzięki temu zrealizowaliśmy wiele projektów, które przyczyniły się do rozwoju naszej społeczności. Jestem bardzo dumny z osiągnięć, dokonanych podczas dotychczasowej kadencji.
Jak tłumaczy, była to kadencja ciężkiej pracy, ale dzięki temu bogata w inwestycje.
— Z pełnym przekonaniem i gotowością stawiam się ponownie do Waszej dyspozycji, aby kontynuować naszą wspólną drogę rozwoju i realizować nasze wspólne marzenia. Wierzę, że nasza gmina ma niesamowity potencjał, który trzeba nadal rozwijać. Razem możemy zbudować jeszcze lepszą przyszłość dla nas, dla naszych dzieci i przyszłych pokoleń — zapowiada Rafał Wilczewski.
Duże zmiany szykują się w gminie Kalinowo. W wyborach nie zamierza startować wieloletni wójt Andrzej Bezdziecki. Kto zajmie więc jego miejsce? Jednego z kandydatów już znamy.
— Pragnę podziękować za zaufanie, jakim mnie obdarzacie i za te liczne głosy, które nieustannie motywują mnie do działania. To dzięki Wam i wspólnym przemyśleniom podjąłem decyzję o kandydowaniu na stanowisko wójta naszej pięknej gminy. Przez lata pracy w samorządzie gminy Kalinowo, jako sekretarz i zastępca wójta, miałem zaszczyt i przyjemność współtworzyć naszą lokalną rzeczywistość. Poznałem z bliska potrzeby naszej społeczności, a każde wyzwanie, z którym się mierzyliśmy, stało się dla mnie osobistą lekcją odpowiedzialności i zaangażowania — deklaruje Mariusz Kazimierz Klepacki. — Jako Wasz kandydat obiecuję, że moje dotychczasowe doświadczenie będzie służyć nie tylko kontynuacji dobrych praktyk, ale i wprowadzeniu świeżych, innowacyjnych rozwiązań. Rozwiązania, które będą odpowiedzią na nasze wspólne, dzisiejsze wyzwania.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez