Zagrają, by ratować życie i zdrowie Dawida

– Jedyną nadzieją dla Dawida jest wszczepienie komórek macierzystych, to bardzo drogi zabieg. Rodziny chłopaka na niego nie stać, dlatego będziemy zbierać pieniądze na jego leczenie – mówi Regina Bazach, jedna z pomysłodawczyń koncertu. To ona, wraz z mamą Dawida i jego ciocią Magdą Retkin zjawiły się w dźwierzuckim GOK niespełna miesiąc temu. – Przyszłyśmy z pomysłem na koncert, a po godzinie wychodziłyśmy już jako społeczny komitet pomocy, z konkretnymi pomysłami i programem działania – śmieje się pani Regina. GOK zaangażował się w działanie na rzecz Dawida pełną parą. – Widząc jak sprawdziła się formuła tegorocznego finału WOŚP, zaprosiliśmy do współpracy wszystkie szkoły z terenu gminy i działające w ośrodku grupy – wyjaśnia Ewa Dolińska-Baczewska, dyrektor GOK, która również weszła w skład trzyosobowego komitetu społecznego. – Dodatkowo w czasie koncertu wystąpią wychowankowie Fundacji Kreolia, pochodząca z terenu gminy Marika Kałamarska oraz raperzy: Pejk i Mejdż.

Nie są sami w walce o zdrowie Dawida
- Syn już od 6 roku życia nie chodzi - opowiada Marzena Majrowska mama Dawida. - Miał indywidualne nauczanie i ukończył gimnazjum. Dużą trudnością są bariery architektoniczne. Nasze mieszkanie też nie jest dostosowane do osoby niepełnosprawnej. Teraz jednak najważniejszy jest ten zabieg - dodaje.
Rodzina Majrowskich mieszka w bloku w Zalesiu. Jak mówią, nie spodziewali się takie życzliwości od ludzi. Dawid jest chłopcem nieśmiałym, zamkniętym w sobie.
- Bardzo się cieszymyi jesteśmy zaskoczeni, że tak wiele osób będzie chciało nam pomóc - tłumaczy pani Marzena. - Chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w pomoc naszemu synowi i w organizację koncertu. To dla nas wiele znaczy. Szczególne podziękowania należą się księdzu, naszej Pani Wójt, dyrektor GOK i pracownikom, przyjaciołom i wszystkim, którzy pomagają walczyć o zdrowie Dawida - mówi ze łzami w oczach.

"...lecz ludzi dobrej woli jest więcej..."
Występy na scenie to nie jedyne atrakcje, które pojawią się w czasie imprezy. Organizatorom udało się zebrać naprawdę imponującą ilość przedmiotów na licytacje. Będą to m.in. komplet mebli wykonanych przez uczniów gimnazjum w Dźwierzutach, rękodzieło, czy zestawy produktów spożywczych ufundowanych przez MARDI i PETROPAT. Również mieszkajaca przez lata w Nowych Kiejkutach Halina Orzeł uruchomiła swoje kontakty. Dzięki niej gość specjalny koncertu, poseł Paweł Papke przeprowadzi licytację koszulki podpisanej przez reprezentantów Polski w siatkówce, a ze specjalnym pokazem szermierki pojawi się złoty medalista igrzysk paraolimpijskich w Londynie Grzegorz Pluta.
Wójt Marianna Szydlik objęła koncert honorowym patronatem i sama zaangażowała się w jego organizację. – Przygotowujemy kiermasz ciast. Akcję wsparł również szczycieński LAZARUS. Będzie specjalna strefa urody dla pań, które korzystając z usług kosmetyczki Ludmiły Łomiak, fryzjerki Renaty Kubery, czy masażu dłoni i głowy wykonywanego przez Olgę Bazych i Dorotę Paniczko również będą mogły wesprzeć leczenie Dawida – wyjaśnia Ewa Dolińska-Baczewska. – Strażacy z OSP w Dźwierzutach przygotują największą specjalność ich polowej kuchni, czyli grochówkę oraz przeprowadzą pokaz pomocy przedmedycznej. Czeka nas więc naprawdę moc atrakcji i możliwości wsparcia zbiórki.
Jak podkreślają członkowie komitetu społecznego ważnym elementem ich działań jest pełna legalizacja. – Zbiórka pod nazwą RATUJMY DAWIDA została przez nas zgłoszona do MSWiA, zaakceptowana. To dla nas niezwykle ważne, bo chcemy, żeby każdy, kto wesprze akcję miał pewność, że każdy grosz został przekazany właśnie na ten cel, czyli ratunek Dawidowi – wyjaśnia Magdalena Retkin.
Przejrzyste w pełni są również zasady przekazywania środków na leczenie Dawida i ich rozliczenie. Każda zebrana w Dźwierzutach złotówka będzie przeznaczona wyłącznie na jego leczenie.
– Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby z jednej strony pomóc komuś naprawdę potrzebującemu, a z drugiej przeżyć fajny dzień do Dźwierzut. Koncert rozpocznie się o godz. 15., w sobotę 8 kwietnia – zachęcają organizatorki.

Każdy z nas ma swoje powody, by czynić dobre uczynki. "Czyń dobro, nie czekając na szczęście, jeśli przyjdzie, zrobi Ci niespodziankę, jeśli nie, nie zrobi zawodu..."
Dobra nie da się przeliczyć na wymierne korzyści. Największym bogactwem, jakie otrzymujemy w zamian za bezinteresowną pomoc innym, jest poczucie, że nie jesteśmy pępkiem świata. Że potrafimy kierować się w życiu empatią, odruchem serca, szczególnym rodzajem współodczuwania, który sprawia, że istniejemy w pełni swojego jestestwa. I nie ma tu znaczenia, czy dobre uczynki wracają do nas, czy też ulatują ku przestworzom. Dobro, jest wartością samą w sobie ... Nie zapominajmy o tym i dołóżmy swoją cegiełkę w ratowaniu zdrowia Dawida!

Czytaj e-wydanie ]kliknij[/ur