Wybieramy najpopularniejszą OSP w powiecie: OSP Białuty

OSP w Białutach
OSP w Białutach to mała jednostka typu S. Na datę jej założenia przyjmuje się 1927 rok, jednakże nie ma żadnych dokumentów, które jednoznacznie by to potwierdzały.

Jednostka w swoich szeregach na dzień dzisiejszy liczy 18 mężczyzn, 4 kobiety oraz 9 osób w MDP - Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej. Rocznie mają około 10 wyjazdów, nie jest ich dużo, bo nie są wpisani do systemu krajowego KSRG.

Najczęstsze zgłoszenia dotyczą pożarów, wypadków - w tym przypadku do zabezpieczenia miejsca zdarzenia, ponieważ przez brak odpowiedniego sprzętu oraz przeszkolenia nie mogą udzielać pierwszej pomocy. Czasami wzywani też są usunięcia gniazd os czy szerszeni albo usunięcia powalonego drzewa.
Mimo że aktualnie sprzętu jest wystarczająco dużo OSP w Białutach nie zawsze miało takie możliwości. Do 2016 roku dotacje dostawały tylko jednostki będące w systemie krajowym, teraz na pieniądze z MSWiA mogą liczyć też jednostki typu S. Jednak największy problem jednostki leży w warunkach lokalowych. Mały budynek, którym dysponują jest jeszcze z czasów wojny, nie ma w nim ogrzewania, sypią się tynki. Przez słabe warunki w OSP jest duży obieg ludzi. Kiedyś było dużo młodzieży jednak szybko odchodzą, a nowi nie chcą przychodzić.

Posiadanie samochodu jest własną inicjatywą członków OSP w Białutach. Mimo wielu lat starań i zabiegania gmina uważała, że jednostce nie jest on potrzebny. Dlatego strażacy wzięli sprawy w swoje ręce i głównie poprzez organizowanie zabaw udało się kupić Fiata Ducato w 2004 roku, który przygotowany do działań typowo bojowych służy do dzisiaj. Mimo że samorządy są odpowiedzialne za utrzymywanie jednostki i jej gotowość bojową to gdyby nie własna inicjatywa prawdopodobnie dalej OSP w Białutach nie miałoby do dyspozycji samochodu.

Problemem, o którym wspomniał prezes OSP w Białutach jest przeniesienie przez wójta przystanku pod remizę. Poskutkowało to bałaganiarstwem przy spotkaniach młodzieży, wyrzucaniem śmieci za remizę, co sprzątać muszą strażacy ochotnicy. "Osoby które są w tej jednostce przez takie rzeczy się zniechęcają, jeżeli się chce od kogoś czegoś wymagać, wręcz oczekiwać, no to trzeba najpierw mu stworzyć warunki, jeżeli tego nie ma to trudno, żeby ludzie wstępowali w szeregi. Przyjdą to szybko odchodzą jak widzą, że nie ma warunków do bytowania." - powiedział na ten temat Piotr Powodziński.

Jakub Jankowski

Głosowanie na najpopularniejszą Ochotniczą Straż Pożarną rozpoczęliśmy 5 marca. Plebiscyt zakończymy 22 kwietnia 2020 roku. Wtedy poznamy najpopularniejsze jednostki w miejscowościach naszego powiatu, a także dwie najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach. W tym drugim przypadku OSP powalczą w dwóch kategoriach, w pierwszej znajdą się te, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, i te, które się w nim nie znajdują.

Głosowanie trwa do 22 kwietnia 2020 roku. do godz. 23.59.

Regulamin: kliknij tutaj