Joanna Skuza: Nie boję się sięgać po więcej

2021-04-08 08:52:22(ost. akt: 2021-04-11 09:53:55)

Autor zdjęcia: archiwum Joanny

Imponuje ogromną wiedzą, niespotykaną ambicją. Joanna Skuza - piękna mieszkanka Lidzbarka w powiecie działdowskim ma naprawdę mocny charakter. Kilka tygodni temu otrzymała wyjątkowe stypendium.
Pierwszą laureatką marszałkowskiego Stypendium Naukowego im. Marka Baumana, byłego wieloletniego skarbnika województwa została Joanna Skuza - mieszkanka Lidzbarka, studentka finansów i rachunkowości oraz międzynarodowych stosunków gospodarczych. Jej historia, którą zgodziła nam się opowiedzieć, to w pierwszym momencie zdecydowanie ogromna motywacja i piękny dowód na to, że wszystko jest możliwe, nawet w trudnym czasie pandemii.
Joanna Skuza studiuje finanse i rachunkowość na specjalizacji ACCA (Association of Chartered Certified Accountants) oraz Międzynarodowe Stosunki Gospodarcze na specjalizacji Międzynarodowa Ekonomia Menadżerska na Uniwersytecie Gdańskim. Dodatkowo pracuje w firmie audytorskiej. Ponadto jest stażystką i studenckim ambasadorem w Ministerstwie Finansów, wiceprzewodniczącą ds. PR & Marketing w fundacji Studenckie Forum Business Centre Club w regionie Trójmiasto oraz członkiem Koła Naukowego AUDYTOR.
Sporo tego jak na jedną osobę, przecież doba dla każdego ma dokładnie tyle samo godzin. Czasu na rozwój zainteresowań i hobby pozostaje niewiele, jednak determinacja i ambicja Joanny, w połączeniu z pracowitością i sumiennością, to bez wątpienia składowe jej sukcesów, a sama nauka jest równocześnie pasją.
— Wydaje mi się, że zawsze byłam na swój sposób uparta i za wszelką cenę dążyłam do wyznaczonych sobie celów. Moja mama jest polonistką i dlatego interesował mnie język polski. Uwielbiałam czytać książki, uczestniczyć w konkursach polonistycznych, ale nigdy nie rezygnowałam z nauki matematyki i innych przedmiotów. W lidzbarskim liceum byłam w klasie humanistycznej, ponieważ nigdy tak naprawdę nie wiedziałam, w którym kierunku chcę się rozwijać i która dziedzina jest moją mocną stroną, a żadna z okolicznych szkół nie oferowała profilu o rozszerzonej matematyce i języku polskim — opowiada Joanna Skuza — Sądzę, że szkoła, do której uczęszczałam stwarzała warunki do rozwoju, ale potrzebne było samozaparcie i osobista chęć do poszerzania wiedzy. Interesował mnie świat biznesu, dlatego wybierając kierunek studiów, postanowiłam zaryzykować i wybrać kierunek związany z matematyką. To dobry czas, aby pozwolić sobie na szukanie własnej ścieżki rozwoju.
Joanna początkowo studiowała tylko jeden kierunek, jak twierdzi, starała się dorównać do poziomu wiedzy rówieśników ze studiów. Jednak ciągnęło ją coś więcej. W połowie swoich studiów zrozumiała, jak ważne jest wyszukiwanie i wykorzystywanie wszystkich nadążających się okazji na rozwój pozauczelniany, dlatego już wtedy rozpoczęła pracę w księgowości.
— Moje życie nabrało tempa, gdy otrzymałam propozycję udziału w Europejskim Kongresie Finansowym jako członek Akademii Europejskiego Kongresu Finansowego. Oprócz konieczności otrzymania rekomendacji wykładowcy akademickiego należało napisać esej na wybrany temat dotyczący aktualnej sytuacji gospodarczej Europy. Wtedy po raz pierwszy napisałam tekst naukowy. Poznałam wiele inspirujących osób, które będąc w moim wieku, posiadały już imponujący dorobek naukowy i zawodowy. Sądzę, że to właśnie wtedy zainspirowano mnie do rozwoju naukowego. Następnie stanęłam przed wyborem studiów magisterskich. Postanowiłam wybrać studia akredytowane i jednocześnie zdecydować się na inny kierunek rozwijający kompetencje interpersonalne i dający wiedzę o aktualnej sytuacji gospodarczej. Dołączyłam do fundacji, w której po raz kolejny w życiu postanowiłam wybrać obszar dla mnie kompletnie nowy i nieznany, jakim był marketing. W tym samym roku rozpoczęłam swoją karierę w branży audytorskiej i związałam się z Ministerstwem Finansów, początkowo jako studencki ambasador. Dodatkowo brałam udział w konkursie CFA Institute Reaserch Challange. Pandemia zmieniła moją codzienność — opowiada Joanna.
Jej plany i marzenia zostały wystawione na próbę. Pandemia koronawirusa to bardzo często przeszkoda i hamulce w działaniu. Ograniczenia nie sprzyjają rozwojowi, jednak Joanna pokazała, że i ograniczenia można pokonać i rozwijać swoje pasje i realizować wyznaczone cele. Mało tego, czas pandemii, Joanna wykorzystała podwójnie!
— Studiując zdalnie początkowo trudno było mi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, przede wszystkim z uwagi na brak dostępu do bibliotek. Studia zdalne wymagają na pewno dużej samodyscypliny. Są bardziej wymagające z uwagi na fakt, że znaczna część przedmiotów wymaga dokładnego zrozumienia i samodzielnej pracy. W momencie, w którym udało mi się usystematyzować swój system nauki i pracy, starałam się nadal rozwijać, dlatego wzięłam udział w konkursie CFA Ethics Challange. Wszystkie opisane przeze mnie konkursy, wydarzenia i dodatkowy czas jaki zyskałam, pozostając w domu, pozwoliły mi na napisanie artykułów naukowych, które miałam możliwość prezentować podczas konferencji naukowych. Posiadając specjalistyczną wiedzę na różnorodne tematy, chciałam podzielić się nią i swoimi przemyśleniami, a jako członek koła naukowego miałam możliwość kontaktu z wydawcami różnorodnych publikacji naukowych. Zdecydowałam się zawalczyć o stypendium naukowe im. Marka Baumana, z uwagi na fakt, że jest ono swego rodzaju zwieńczeniem wszystkich moich wysiłków, zarówno naukowych jak i pozauczelnianych. Komisja brała pod uwagę nie tylko dorobek naukowy, ale także aktywne uczestnictwo w kołach i stowarzyszeniach — mówi Joanna.
Owocem ostatnich tygodni będzie kolejna publikacja naukowa Joanny Skuzy, którą autorka którą zaprezentuję na konferencji naukowej. Już teraz trzymamy kciuki za prezentację, ale także za obronę prac magisterskich, nad którymi obecnie Joanna się skupia. Pragnie także rozwijać się w branży audytorskiej, a także systematycznie zdawać egzaminy na biegłego rewidenta.
— Studia były intensywnym czasem w moim życiu i mam świadomość, że wydawać się może, iż skupiłam się tylko na nauce i rozwoju zawodowym. Tak naprawdę był to wspaniały okres, w którym poznałam inspirujące osoby, zwiedziłam nowe miejsca i zyskałam bezcenne doświadczenie. Rozpoczynając studia, nie sądziłam, że uda mi się osiągnąć tak wiele zarówno w sferze zawodowej jak i naukowej. Wiedzę z każdego ze studiowanych przeze mnie kierunków udało mi się wykorzystać, zarówno zarządzając działem PR w fundacji, odbywając staż w ministerstwie jak i podczas pracy audytorskiej — podkreśla Joanna, a zapytana o przyszłość, dostrzega jeszcze odrobinę znaków zapytania. Jedno jest pewne, na pewno chce rozwijać się dalej i osiągnąć jeszcze więcej, wykorzystując swój wewnętrzny upór, który motywuje ją do osiągania tego, co pozornie wydaje się nieosiągalne.
Marzenia, mniej oczywiste, pozanaukowe, takie w głębi serca także są! O czym marzy Joanna, gdy już książkę odłoży na półkę, chociaż na moment?
— Aktualnie moim osobistym marzeniem są wakacje w jednym z ciepłych krajów. Chcę powrócić również do mojej pasji z dzieciństwa - jeździectwa — mówi Joanna.
— Zawsze motywowała i wspierała mnie moja najbliższa rodzina. Zawsze wierzyli we mnie i moje umiejętności, od dziecka dawali mi przestrzeń i możliwości do nauki i samorozwoju. To na pewno jest spora motywacja do działania, jeśli się wie, że każde działanie wspiera grono osób, które będzie cieszyło się, że wszystkich sukcesów i wspierało pomimo porażek. Do dziś każde moje osiągnięcie jest dla nich powodem do dumy i wiernie śledzą moje działania — mówi Joanna— Wszystko zaczęło się właśnie od tego, że dawano mi poczucie, że "mogę wszystko" i wystarczy tylko o to zawalczyć, a w razie niepowodzenia nie jestem sama. Pomimo, że na wszystko zapracowałam sama, zawsze uważałam, że nie zrobiłabym tego gdyby nie rodzice i rodzeństwo, bo wsparcie na każdej płaszczyźnie sprawiło, że nie bałam się sięgać "po więcej".
Joanna Skuza to bez wątpienia wielki talent, swoją ambicją mogłaby obdzielić wiele osób, zaraża otwartością i ciepłem, z uśmiechem zdobywa swoje kolejne, osobiste szczyty gór, nie tracąc przy tym swojej naturalności. Z przyjemnością będziemy obserwować jej kolejne dokonania naukowe, życząc spełnienia marzeń, pięknych chwil podczas jazdy konnej, gdy kasztanowe włosy Joanny rozwiewa wiatr, a ona z wdzięcznością czerpie każdą minutę życia.

Alina Laskowska
a.laskowska@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5