Irena i Zygmunt Świniarscy przeżyli ze sobą 70 lat

To jedno z najdłużej trwających małżeństw nie tylko w województwie warmińsko – mazurskim, ale również w całym kraju. Irena i Zygmunt Świniarscy pobrali się 4 grudnia 1950 roku w Urzędzie Stanu Cywilnego w Pasłęku, a trzy tygodnie później wzięli ślub kościelny w Katedrze pod wezwaniem Świętego Mikołaja w Elblągu. Wychowali dwóch synów, doczekali się czterech wnuków i trojga prawnucząt. W rodzinne strony wrócili cztery dekady temu i od tamtego czasu mieszkają w Działdowie.

Jaki mają sposób na wspólną drogę przez życie? Jak się okazuje – jest banalnie prosty: nigdy nie brakuje im tematów do rozmów, a nieporozumienia starają się rozwiązywać uśmiechem. Łączy ich także wspólna pasja, jaką jest pszczelarska pasieka, znajdująca się niedaleko Działdowa. Dzięki niej spędzają mnóstwo czasu na świeżym powietrzu, a miodowe przysmaki sprawiają, że nie pamiętają już, jak wygląda przeziębienie.

Irena i Zygmunt Świniarscy w rocznicę ślubu cywilnego zostali zaskoczeni wizytą przedstawicieli Urzędu Miasta i Urzędu Stanu Cywilnego w Działdowie, którzy - z zachowaniem reżimu sanitarnego, rzecz jasna – przekazali szanownym Jubilatom kwiaty i kosze z łakociami. Do podarunków życzenia dalszych wspólnie przeżytych lat w zdrowiu i szczęściu dołączyli Burmistrz Miasta Działdowa Grzegorz Mrowiński i kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego - Katarzyna Nowocińska. Jubilaci natomiast zapowiedzieli, że teraz czekają na Brylantowe Gody, czyli 75 rocznicę ślubu, która będzie miała miejsce w 2025 roku.

Zbigniew Świniarski