Jestem samorządowcem, nie politykiem

2020-12-17 08:50:00(ost. akt: 2020-12-17 08:50:25)
Marian Brandt

Marian Brandt

Autor zdjęcia: Maciej Nowicki

W powiecie działdowskim zachodzą dynamiczne zmiany. Placówki stają się przyjazne dzieciom, młodzieży, ale także osobom niepełnosprawnym. O inwestycjach oraz przyszłości w oświacie rozmawiamy z Marianem Brandtem- wicestarostą działdowskim.
— Od 6 lat jest Pan wicestarostą działdowskim. To wtedy kandydował Pan po raz pierwszy do rady powiatu. Jakie cele Panu wówczas przyświecały?
— Sześć lat temu, startując do rady powiatu, nie zakładałem objęcia funkcji wicestarosty. Startowałem z przekonaniem, że jako radny mogę pomóc oświacie. Rozwój jakości kształcenia niedomagał ze względu na słabą bazę dydaktyczną i brak należytej infrastruktury nie tylko dydaktycznej, ale i sportowej. Mam na myśli boiska sportowe, które niestety były betonowymi boiskami. Przykładem jest chociażby największa placówka- Zespół Szkół nr 1 na Grunwaldzkiej, gdzie boiskiem był wylany beton. Obecnie mamy tam boisko wielofunkcyjne, które jest bezpieczne dla zdrowia uczniów, którzy realizują na nim przedmiot wychowania fizycznego oraz zajęcia pozalekcyjne.
Drugi cel, który mi przyświecał to pomoc osobom niepełnosprawnym, od tych najmłodszych do późnej jesieni. Bo, niestety niepełnosprawność dotyczy już dziecka w wieku prenatalnym.

— Jakie działania podjął Pan, by zrealizować te założenia?
— W 2015 roku moim celem było wybudowanie Poradni Psychologiczno-Pedagogocznej przy ul. 11 Listopada. Poradnia mieściła się na drugim piętrze, w budynku bez windy. Jak osoby niepełnosprawne miały korzystać z tego dobrodziejstwa? No nie mogły, bo nie były w stanie się do niej dostać. Dzisiaj jest to instytucja, którą możemy się szczycić, chwalić na całą Polskę. Odbywają się w niej sympozja, szkolenia najlepszych psychologów, pedagogów w całym kraju. Oczywiście, za sprawą pana dyrektora Wojciecha Lipki, który potrafi to sprawnie zorganizować. Kolejnym działaniem na rzecz poprawy sytuacji osób niepełnosprawnych było przeniesienie i adaptacja Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności, który mieścił się w budynku prywatnym, z kiepskim podjazdem, w dwóch pomieszczeniach. Dzisiaj ten budynek znajduje się przy ul. Lidzbarskiej, ma podjazd dla osób niepełnosprawnych, windę i wszystkie pomieszczenia dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, również i małych dzieci. To jest coś fantastycznego, coś czym możemy się poszczycić. Trzecim takim elementem było stworzenie takiego trójkąta pomocy. W bliskiej odległości około 100 m od siebie, znajdują się zarówno Poradnia Psychologiczno-Pedagogoczna, Powiatowy Zespół ds. Orzekania o Niepełnosprawności i Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie. Te trzy ośrodki wspomagają osoby z niepełnosprawnościami, nie tylko ruchowymi. W poradni realizujemy programu "Za życiem", czy wczesne wspomaganie rozwoju dzieci z pewnymi dolegliwościami, zarówno ruchowymi, jak i intelektualnymi, słuchowymi. W tym roku przeznaczyliśmy kolejne środki na zakup nowoczesnego sprzętu dla osób niedosłyszących.

— Jakie inwestycje są jeszcze w planach?
— Wybudowanie infrastruktury tzw. odpoczynku wytchnieniowego. Co to oznacza? W ciągu godzin np. 8-16 osoby dorosłe niepełnosprawne przebywałyby w tym obiekcie, a ich rodzice czy opiekunowie prawni mają czas wolny dla siebie, by móc odetchnąć. Opiekunowie zajmują się tymi osobami na co dzień, niestety poświęcając własny czas i życie. To obowiązek rodziny, ale takim osobom też trzeba pomóc. Ten budynek znajdowałby się w Malinowie przy drodze powiatowej prowadzącej do lasu. Mamy tam około 0,5 ha powierzchni. Możemy wybudować jeden fajny budynek, przynajmniej dla 30 takich osób. Chciałbym, żeby ta inwestycja została zapisana w wieloletniej prognozie finansowej i będę z uporem maniaka to powtarzał. Wiem, że jest taka potrzeba społeczna. Każdy z radnych został wybrany przez społeczeństwo do jego reprezentowania w powiecie i ma obowiązek formy służebnej wobec tego społeczeństwa. Zarówno ja, jak i każdy inny radny. Dzięki takiemu kontaktowi ze społeczeństwem radny zyskuje poczucie i przekonanie, że posiada odpowiednie kompetencje, by móc realizować potrzeby i oczekiwania społeczne. Czyli musi być liderem tego społeczeństwa i ma ku temu narzędzia i tymi narzędziami są wnioski, które przedstawia zarówno na komisjach stałych, jak i podczas sesji rady powiatu.
Nie jestem politykiem, jestem samorządowcem. To oznacza pracę u podstaw dla społeczeństwa, a nie reprezentację ideologi partyjnej. Bowiem w Polsce ludzie boją się wypowiadać prawdę najbardziej oczywistą, jeżeli ta prawda sprzeciwia się powszechnie ulubionym bzdurom, którym hołduje solidarnie całe społeczeństwo. Na przykład program 500+, który miał przynieść wzrost populacji narodu. I niech ludzie sami sobie odpowiedzą, czy jest nas więcej czy mniej. Czy rodzi się nas więcej czy umiera.
Moją maksymą życiową jest kształtowanie podstaw społecznych, aby nowoczesne społeczeństwo nie było oceniane tylko i wyłącznie na podstawie efektywności ekonomicznej, ale po tym, jaki typ człowieka produkuje i jakie życie każe mu prowadzić.

— W ostatnim czasie wiele dzieje się w oświacie. Nowe wyzwania wymuszają zmiany w dotychczasowym funkcjonowaniu systemu. Co nas czeka?
— Oświata staje przed coraz większym wyzwaniem ze względu na zdalne nauczanie. Prawdopodobnie matura będzie zmieniona. Obecnie trwają konsultacje w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Polegają one na zbieraniu uwag od edukatorów, nauczycieli przedmiotów, aby określić nowe wymagania egzaminacyjne zarówno egzaminu ósmoklasisty, jak i egzaminu maturalnego. Dlatego w roku szkolnym 2020/2021 obydwa te egzaminy będą prowadzone na podstawie wymagań egzaminacyjnych ustalonych przez MEN, a nie jak to było w latach ubiegłych, czyli na podstawie wymagań określonych w podstawie programowej kształcenia ogólnego. Po opublikowani ostatecznej wersji wymagań egzaminacyjnych, opracowane zostaną arkusze próbne egzaminu ósmoklasisty i egzaminu maturalnego, a następnie zostaną one udostępnione szkołom i zdającym w marcu 2021 roku, na około 2 miesiące przed egzaminami majowymi. Chodzi o to, żeby dać szansę skutecznego zdania egzaminu.

— A jaka przyszłość czeka działdowską oświatę?
— Przede wszystkim dostosowanie placówek oświatowych do kształcenia ogólnego, jak i w zawodzie do potrzeb rynku pracy, ale także osób z niepełnosprawnościami nie tylko ruchowymi, ale także intelektualnymi oraz somatycznymi.

Zuzanna Leszczyńska


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Samorządowiec? #3024985 | 10.10.*.* 21 gru 2020 17:42

    Panie Marianie Pan to raz pis raz PSL i wicestarostą Pan jest z polecenia PSLu. Moze

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5