Szara rzeczywistość Olsztyna
2019-08-24 11:00:00(ost. akt: 2019-08-23 08:18:02)
Recenzja/// ,,Gniew'' Zygmunta Miłoszewskiego to ostatnia powieść z trylogii o prokuratorze Szackim. Akcja kryminału rozgrywa się w Olsztynie, trzyma w napięciu i zaskakuje niesamowitymi zwrotami akcji.
Czas pożegnać się z głównym bohaterem na dobre?
Pierwsze co rzuca się w oczy to smutna i szara rzeczywistość Olsztyna, którą bohaterowie dostrzegają praktycznie na każdym kroku, a szczególnie córka Szackiego, która dorastała w dużo większych miastach. Olsztyn pokazany jest jako miasto brzydkie, a jego mieszkańcy postrzegani są jako małomiasteczkowi i nie znający innego życia.
Miłoszewski stawia więcej pytań niż daje odpowiedzi, przez co daje cichą nadzieję, że może kiedyś wznowi serię kryminałów o Teodorze Szackim.
Szacki to postać nietuzinkowa, a jednocześnie prostolinijna i mało zastanawiająca się nad sensem życia. Rozwodnik, który nie może znaleźć swojego miejsca w życiu próbuje pocieszyć się w ramionach dziennikarki, jednocześnie zmaga się z problemami dorastającej córki. Jednak najwięcej czasu w życiu poświęca swojej pracy i to ona wypełnia mu większość dnia.
Szacki to postać nietuzinkowa, a jednocześnie prostolinijna i mało zastanawiająca się nad sensem życia. Rozwodnik, który nie może znaleźć swojego miejsca w życiu próbuje pocieszyć się w ramionach dziennikarki, jednocześnie zmaga się z problemami dorastającej córki. Jednak najwięcej czasu w życiu poświęca swojej pracy i to ona wypełnia mu większość dnia.
W podziemiach starego, poniemieckiego szpitala w Olsztynie przypadkiem znaleziono szkielet. Pozornie są to szczątki jakiegoś Niemca czyli sprawa jakich wiele. Sytuacja się zmienia, gdy okazuje się ta osoba żyła jeszcze parę tygodni temu... Co ze sprawą ma wspólnego jego córka Helena? Jaką rolę pełni poruszony jakże trudny temat przemocy domowej? Jaką rolę pełni nowy asesor Edmund Falk? Warto zajrzeć do książki by przekonać się co łączy te wszystkie sprawy!
Książka niezwykle wciąga i sprawia wrażenie, że chce się dobrnąć do końca i wreszcie odkryć zakończenie. Początek powieści zupełnie nie zapowiada tego jak fabuła się rozwinie. Wielowątkowość i multum postaci to drugie imię „Gniewu”. Jednak gdy dojdziemy do końca możemy poczuć pewien niedosyt. W głowie będziemy mieli pełno pytań - co tak naprawdę się stało i dlaczego? Miłoszewski poprzez swoją powieść skłania czytelnika do refleksji, pozwala mu zajrzeć w głąb swojego umysłu z poszukiwaniem przyczyn pewnych ludzkich zachowań, z którymi przecież spotkamy się na co dzień, a nie zawsze na nie reagujemy. Próbujemy postawić się w sytuacji głównego bohatera, czyli sytuacji bez wyjścia, w której jednak trzeba podjąć jakąś decyzję...
Lubisz czytać? Chcesz polecić książkę? Opisz swoją ulubioną pozycję czytelniczą i prześlij do nas na adres: dzialdowo@gazetaolsztynska.pl Nie zapomnij dołączyć zdjęcia!
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez