Znaleźli pobitego bezdomnego
2018-08-08 12:00:00(ost. akt: 2018-08-08 10:03:29)
Wolontariusze Grupy Zalewski Patrol w ciągu ostatnich dni dwukrotnie odwiedzili nasze miasto. W czasie wizyty w dniu 29 lipca w opuszczonym budynku znaleźli pobitego bezdomnego mężczyznę.
Członkowie Grupy Zalewski na terenie Działdowa i Mławy w ramach prowadzonej akcji: „Butelka wody dla bezdomnego” rozdawali wodę.
- w Działdowie w opuszczonym budynku znaleźliśmy pobitego bezdomnego mężczyznę, który nie był wstanie chodzić i miał podbite oko oraz liczne rany - mówi Mariusz Zalewski, szef Grupy Zalewski Patrol.
Mimo obmycia rany nie udało się zatrzymać krwawienia, a na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
- Od wielu lat prowadzimy akcję „Bezdomny to nie worek treningowy” informując, że szczególnie w sezonie letnim osoby bez dachu nad głową narażone są na ataki i pobicia ze strony pijanych młodych bandytów. Cały dramat rozgrywa się w pustostanach, miejscach odległych od osiedli - dodaje Mariusz Zalewski.
Kolejna wizyta wolontariuszy miała miejsce 1 sierpnia.
- w Działdowie w opuszczonym budynku znaleźliśmy pobitego bezdomnego mężczyznę, który nie był wstanie chodzić i miał podbite oko oraz liczne rany - mówi Mariusz Zalewski, szef Grupy Zalewski Patrol.
Mimo obmycia rany nie udało się zatrzymać krwawienia, a na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
- Od wielu lat prowadzimy akcję „Bezdomny to nie worek treningowy” informując, że szczególnie w sezonie letnim osoby bez dachu nad głową narażone są na ataki i pobicia ze strony pijanych młodych bandytów. Cały dramat rozgrywa się w pustostanach, miejscach odległych od osiedli - dodaje Mariusz Zalewski.
Kolejna wizyta wolontariuszy miała miejsce 1 sierpnia.

- W dniu dzisiejszym [środa 1 sierpnia - przyp.red.] z powodu tak wysokich temperatur nasi wolontariusze zostawiali butelki wody nie tylko w pustostanach i innych miejscach,w których koczują ludzie bezdomni,ale także na ławkach w parku, przystankach. Odwiedziliśmy także Działdowo, gdzie również rozdawana była woda,ale szczególnie interesował nas los ostatnio pobitego bezdomnego, który wciąż przebywa w szpitalu. Przy okazji nasze wolontariuszki zapobiegły pożarowi w pustostanie wykorzystując przy tej okazji wodę i gasząc pożar wydobywający się ze słomy i siana. Reszta słomy została wyniesiona poza pustostan,przegarnięta i ponownie przelana wodą w celu dogaszenia. Tym razem do tragedii nie doszło i człowiek, który tam spał może mówić o dużym szczęściu - kończy Mariusz Zalewski.
(SW)
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tak jest w Działdowie #2559624 | 94.254.*.* 20 sie 2018 20:38
Tak jest w Działdowie, w takich warunkach żyją bezdomni, a lokalna elita zadowolona z siebie, no może nie do końca z bardzo wysokich zarobków. Nie możnaby skądś przytulić więcej tysiączków!? Alkoholizm to choroba, słabi z tego rzadko kiedy wychodzą a popadają z bardzo wielu powodów od bezrobocia poczynając, rozwody, choroby ... Jakie są szanse na wyjście z bezdomności w Działdowie? Raczej ŻADNE! Szkoda Ludzi! Shalom
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Do j20 #2552072 | 31.0.*.* 8 sie 2018 23:41
Alkoholizm to też choroba. Nie każdy jest menelem tylko człowiekiem chorym. Alkoholizm to choroba duszy, alkoholika są również ludzie bogaci, aktorzy, celebryci którzy jedynie różnią się tym że są chorzy na chorobę alkoholowa w zaciszu swoich domów nie będąc bezdomnymi
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Do Mariusz #2551740 | 176.103.*.* 8 sie 2018 13:22
Bezdomny też człowiek. Brawo dla pań za niesienie pomocy szczególnie woda w upały. Brawo
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz