Wpadł do rowu podczas jazdy próbnej i uciekł

Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek 23 października. Policjanci ruchu drogowego na trasie Burkat-Pierławki znaleźli w rowie fiata uno. Samochód był otwarty a w środku nikogo nie było.

— Policjanci ustalili, że fiatem jechał 19-letni mieszkaniec Działdowa, który wcześniej wziął auto od jego właściciela do jazdy próbnej, przed planowanym zakupem — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — Młodzieniec jadąc samochodem z nieustalonych przyczyn zjechał do rowu, wysiadł z samochodu i zostawił go. O zdarzeniu nie poinformował właściciela pojazdu, jak również nie nawiązał z nim kontaktu, a także nie odpowiadał na jego sms. Właściciel fiata zgłosił na policję kradzież samochodu.

— Policjanci ustalili dane i miejsce pobytu 19-latka i przeprowadzili z nim rozmowę. Chłopak przyznał, że kierował fiatem i wpadł autem do rowu, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem karnym — dodaje oficer prasowy. — Dalsze postępowanie, co do okoliczności i szczegółów tej sprawy prowadzą funkcjonariusze z Działdowa.

Czytaj e-wydanie ">kliknij