W zamian za nocleg - okradał właściciela mieszkania

Podejrzewając, że może za tym stać „pomocnik” o wszystkim opowiedział swoim bliskim i zgłosił sprawę policjantom. Ci podczas interwencji zatrzymali podejrzanego o kradzież młodzieńca.

— Do kradzieży rzeczy z mieszkania 67-latka doszło w okresie od 15 do 30 lipca tego roku — mówi oficer prasowy Justyna Nowicka. — W tym czasie w mieszkaniu pokrzywdzonego mężczyzny przebywał 17-letni działdowianin, któremu mężczyzna użyczył noclegu w zamian za pomoc na działce i przy wykonywaniu drobnych prac ogrodowych. Po pewnym czasie mężczyzna zorientował się, że z mieszkania poginęły mu różne rzeczy, w tym maszyna do szycia, ładowarka do telefonu i pieniądze. O spostrzeżeniach powiadomił swoich bliskich. Po rozmowie z chłopakiem, kazał mu opuścić mieszkanie, jednak ten nadal przychodził tam nocować, wykorzystując nieuwagę 67-latka.

W poniedziałek (31 lipca) wczesnym rankiem z wizytą u starszego mężczyzny byli bliscy i wówczas zauważyli śpiącego w jednym z pomieszczeń mieszkania 17-latka. Zadzwonili na policję. Ujęli podejrzanego i przytrzymali do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.

— Młodzieniec usłyszał zarzuty, do których się przyznał. 17-latek odpowie za kradzież pieniędzy i rzeczy o łącznej wartości przeszło 1600 zł oraz za naruszenie miru domowego. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności — dodaje oficer prasowy.

Czytaj e-wydanie ">kliknij