Bohaterem meczu był Wenliang Xu. Dekorgalss Działdowo — Energa Manekin Toruń 3:2 [film, zdjęcia]

Niedzielny (27 listopada) mecz dobrze mecz rozpoczął Czech Jiri Vrablik. Wygrał dwa pierwsze sety. Niestety dwa kolejne padły łupem Brazylijczyka Cazuo Matsumoto. W piątej partii więcej zimnej krwi zachował Jiri Vrablik i Dekorglass prowadził 1:0.

W drugim pojedynku do stołu podeszli Wenliang Xu i Pavel Sirucek. Wenliang Xu zagrał słabo i dość szybko przegrał 0:3.

W trzeciej partii Patryk Chojnowski zagrał z Konradem Kulpą. Chojnowski już prowadził 2:1, gdzie trzeciego seta wygrał 11:1. Niestety w czwartym poległ 9:11 i w decydującym, piątym - 10:12, przegrywając 2:3.
Kolejne starcie ponownie wygrał Jiri Vrablik, który pokonał Pavela Siruceka 2:1 i w meczu zrobił się remis 2:2.

W piątym secie, decydującym o losach meczu spotkali się nasz Wenliang Xu z najlepszym zawodnikiem gości - Brazylijczykiem Cazuo Matsumoto. Nikt chyba z nie wierzył w zwycięstwo zawodnik Dekorglassu. Jednak stał się cud. Wenliang Xu pokonał bardzo szybko Brazylijczyka 11:4, 11:4 . Tym samym Dekorglass Działdowo wygrał 3:2.

Następny mecz Dekorglass Działdowo rozegra na wyjeździe w niedzielę (4 grudnia) z Dartom Bogorią Grodzisk Mazowiecki.

Niech zwycięstwo go podbuduje
— Mecz przebiegł niezgodnie z naszymi założeniami. Ostatnia partie wygrał Xu Wenliang z liderem drużyny gości Cazuo Matsumoto. A tak naprawdę mało było osób, które stawiało na wygranie naszego zawodnika. Przed spotkaniem planowaliśmy inaczej rozłożyć tą wartość punktową dla naszej drużyny — mówił po spotkaniu trener Dekorglassu Piotr Koiłaciński. — Planowaliśmy, że Jiri Vrablik, jako że jest naprawdę w wyśmienitej formie, zdobędzie dwa punkty. I liczyłem na partię numer cztery, gdzie Patyk Chojnowski spotkał się z Konradem Kulpą. Niestety po dość dramatycznym i dość pechowym spotkaniu, przegrał. Pokazał w wielu momentach, jak bardzo dobrze gra. Ale, tak jak powiedziałem, bohaterem spotkania bez wątpienia był Xu Wenliang. To jest bardzo dobry zawodnik, ale nie miał wielu okazji, żeby występować w rozgrywkach Superligi, a ogranie i doświadczenie są bardzo istotne. Także ma problemy treningowe, bo sam zajmuje się szkoleniem młodzieży. Także mam nadzieję, że zwycięstwo go podbuduje i w następnych meczach będzie też stanowił o sile naszego zespołu.

A teraz mecz z liderem tabeli
— Teraz czeka nas przede wszystkim wyjazdowy mecz z jedną z najsilniejszych drużyn w Europie z Grodziskiem, aktualnie liderem tabeli. Tam zostaniemy wzmocnieni Tang Pengiem, zawodnikiem z Hongkongu, siedemnastym w rankingu światowym. Także jedziemy podbudowani tym zwycięstwem i chcemy osiągnąć jak najlepszy rezultat — kończy trener Piotr Kołaciński.

Karol Wrombel
dzialdowo@gazetaolsztynska.pl

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna