Podejrzany o wymuszenie rozbójnicze trafił do aresztu
2016-09-02 11:44:56(ost. akt: 2016-09-02 11:52:41)
We wtorek (30 sierpnia działdowscy kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji z Olsztyna zatrzymali 31-letniego mieszkańca Nidzicy podejrzanego o wymuszenie rozbójnicze na mieszkańcu Działdowa.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Promile na drodze
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
— Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 31-latkowi zarzutu — informuje oficer prasowy Małgorzata Paprotna. — 31 sierpnia sąd wydał postanowienie o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Zgodnie z kodeksem karnym mężczyźnie grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mcz
dzialdowo@gazetaolszrynska.pl
dzialdowo@gazetaolszrynska.pl
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Spocony #2057706 | 37.47.*.* 2 wrz 2016 13:02
Nie było nikogo. Osamotniony dyrektor aresztu śledczego. Chyba że kowal i jasionowski uznali że delegatem z Komendy będzie na obchodach emerytowany giezek. Brak słów
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
Spocony #2057698 | 37.47.*.* 2 wrz 2016 12:46
Na zdjęciach z obchodów pamięci wybuchu drugiej wojny światowej oprócz jadącego radiowozu nie widać delegacji policyjnej. Jeżeli nikogo nie było z nibykierownictwa to wielki wstyd i obciach.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz