Po raz ostatni w tym roku wsłuchaliśmy się w poezję

Pogoda spłatała figla w to niedzielne popołudnie strasząc deszczem i nie rozpieszczając temperaturą. Opuściliśmy zatem park Honorowych Dawców Krwi, o czym organizatorzy informowali już od rana na portalach społecznościowych i spotkaliśmy się w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Po raz ostatni w tym roku w ramach Powiatowych Wieczorów z Poezją i Prozą wsłuchiwaliśmy się w poezję. Ostatnie spotkanie należało do członkini Stowarzyszenia Działdowska Kuźnia Słowa — Elżbiety Szczepkowskiej i aktora Tomasza Sapryka.
Elżbieta jest członkinią stowarzyszenia od 2020 r. Ma na swoim koncie kilkanaście tomików poezji, jest też autorką tekstów piosenek, które znajdują się na płytach nagranych przez Szkołę Muzyki i Tańca ArtMusic. W swoich wierszach porusza tematy bliskie jej sercu dotyczące emocji człowieka, jak również świata, który go otacza. Inspiracją dla niej są również relacje międzyludzkie i to jaki mają wpływ na kształtowanie człowieka.
Tomasz Sapryk jest aktorem teatralnym, filmowym i dubbingowym. Występował na deskach wielu polskich teatrów. Widzom jest doskonale znany z dużego i małego ekranu. Wyśmienity aktor dubbingowy znany choćby z bajek Toy Story czy Potwory i spółka. W wieczorze z poezją intepretował wiersze poetki z wnikliwością i humorem, co ubogacało wieczór. Tradycyjnie poezji towarzyszyła wystawa i śpiew. Tego wieczoru mogliśmy podziwiać pełne ekspresji i kolorów obrazy Magdaleny Rochoń. O oprawę muzyczną zadbała Marta Wiadrowska, która czarowała zebranych w bibliotece swoim głosem. To było już 58. spotkanie z tego cyklu. Aktor powiedział, że 58 to jego cyfra w tym roku nawiązując tym samym do swojego wieku.
O podsumowanie tegorocznej poprosiłam prezes SDKS Renatę Buczyńską.
— Każdy z tegorocznych powiatowych wieczorów z poezją i prozą był inny, a przez to ciekawy i inspirujący. Adam Woronowicz nawiązał fajny kontakt na scenie z Zofią Hoffer i z publicznością. W Lidzbarku Włodzimierz Matuszak wciągnął w formułę spotkania osoby z publiczności, które też zaprezentowały swoje utwory, Piotr Burczyk zaprezentował swoje wiersze sposób który zapada w pamięć, jako ich autor opisem dlaczego taki utwór powstał. Ciekawe było jak reagował na wybór wierszy przez aktora Dariusza Picka. Tomasz Sapryk prowadził poetycki dialog z Elżbietą Szczepkowską. Poetka na wybrane wiersze odpowiadała innymi wierszami co też było bardzo ciekawe, tak jakby inny głos, inna wypowiedź w tym samym temacie. Ostatni wieczór z poezją ze względu na anomalie pogodowe, co prawda nie odbył się w plenerze, co preferujemy, jednak w sali bibliotecznej również publiczność dopisała — powiedziała.
Z zaciekawieniem czekamy na kolejne spotkania w przyszłym roku.
Gosia Grabowska