Aktor Adam Woronowicz czytał wiersze działdowianki

2024-07-07 16:00:00(ost. akt: 2024-07-01 10:48:03)

Autor zdjęcia: Ryszard Makszyński

W niezwykle parną, wietrzną i gorącą niedzielę w działdowskim Parku Honorowych Dawców Krwi wszystkie miejsca były zajęte, a wiele osób obejrzało występ w ramach Powiatowych Wieczorów z Poezją i Prozą na stojąco. Czyje nazwisko przyciągnęło taką publiczność?
Adam Woronowicz, popularny aktor znany z ról na dużym i małym ekranie oraz teatru czytał na scenie wiersze działdowianki, członkini Działdowskiej Kuźni Słowa, poetki Zofii Hoffer. O wrażenia ze spotkania inaugurującego XII edycję imprezy zapytaliśmy głównego organizatora spotkania, Renatę Buczyńską, Prezes literackiej kuźni talentów.

— Wiele spraw niepokoiło przed występem, przede wszystkim pogoda z alertami RCB zwiastującymi możliwe burze i nawałnice, ryzyko późniejszego niż planowany przyjazdu aktora, obawa, że temperatura wyższa niż 30 stopni zatrzyma publiczność w domach, no i takie zwykłe niepokoje, o dekoracje, wystawę, nagłośnienie, występy wokalne i taneczne wplecione w scenariusz… Na szczęście nie sprawdził się żaden czarny scenariusz — zaczęła relację pani Renata.

— Jaki na scenie okazał się aktor?
— To zawsze jest również niespodzianką. Pan Adam Woronowicz przyjechał do nas po raz pierwszy, zazwyczaj zaproszenie takiej gwiazdy do zapewne nieznanego mu jeszcze projektu nie jest dostępne tak po prostu, ale mamy już swoją historię, która po jej przedstawieniu uwiarygadnia nas i sprawia, że aktorzy są nas ciekawi. A atmosfera, którą zbudował na scenie Adam Woronowicz wchodząc w liryczny, a nierzadko też zabawny dialog z Zofią Hoffer była niesamowita, zwracał się do niej i do publiczności z wielką serdecznością, zainteresowaniem i uwagą. Wiersze, które wybrał z tomiku Zosi „Wiosną zakwitnę” nazwał w swej prostocie genialnymi i wzruszającymi, takimi, w których odnalazł siebie. Komentarz po zaprezentowaniu jednego z nich „Oj powiem Ci, Zocha…” był rozbrajający. Wiersze własne czytała też oczywiście Zosia. Zdecydowanie podbił serca publiczności i tym, w jaki sposób nawiązał z publicznością relacje i tym, że po spotkaniu też był dla widowni dostępny.

— Wspomniała Pani o wystawie i występach towarzyszących…
— Tak, staramy się, żeby Powiatowe Wieczory z Poezją i Prozą miały charakter wielowymiarowy i było artystyczną ucztą dla wszystkich zmysłów. Dlatego zapraszamy do współpracy artystów z powiatu działdowskiego z różnymi talentami. To pierwsze spotkanie w warstwie artystycznej było pomyślane jako spójne i uzupełniające się. Oprawę muzyczną zapewniła Kornelia Falk, Marzena Sikorska-Liedtke i Grzegorz Liedtke oraz Kinga Kuc – wszystkie zaprezentowane piosenki pochodziły ze wspólnego projektu muzycznego Szkoły Muzyki i Tańca Art Music i Działdowskiej Kuźni Słowa, której tegorocznym pokłosiem była płyta „Gra w miłość”, do dwóch piosenek swój układ taneczny zaprezentowali na scenie Justyna i Przemysław Rojek. Wystawa obrazów Anity Zawadzkiej, która tworząc je zainspirowała się właśnie piosenkami z płyty „Gra w miłość” dopełniła oczekiwany efekt. Impreza jest finansowana przez Powiat Działdowski – dziękujemy panu staroście Pawłowi Cieślińskiemu. Robimy to w Działdowie we współpracy z MDK w Działdowie i Miejską Biblioteką Publiczną.

— Pozostaje zaprosić na kolejne spotkania.
— Z wielką radością. 7 lipca zapraszamy do lidzbarskiego amfiteatru, gdzie wystąpi Włodzimierz Matuszak, u którego boku pojawi się lokalna poetka Barbara Zbierajska, 21 lipca na scenie w działdowskim parku wystąpi aktor, działdowianin z pochodzenia, Dariusz Pick i ceniony olsztyński poeta Piotr Burczyk, a zakończymy cykl letnich spotkań z poezją w Działdowie występem aktora Tomasza Sapryka i działdowskiej poetki Elżbiety Szczepkowskiej. Zapraszamy! — dodaje prezes.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5