"Na maksa" i "Heheszki" na scenie

2024-06-16 13:37:00(ost. akt: 2024-06-14 13:17:41)
"Świniopas"

"Świniopas"

Autor zdjęcia: Ryszard Makszyński

W poniedziałek (3 czerwca) w Miejskim Domu Kultury w Działdowie odbyły się spektakle grup teatralnych. "Świniopas" wg H. Ch. Andersena i "Wielki Buzz Grow" wg K. Olesiek-Czerwińskiej zachwyciły zebraną publiczność.
Bajkę o Świniopasie zna chyba każdy, historię o rozpieszczonej księżniczce, która nie ceni wyższych wartości — za to bardzo lubi wymierne zabawki — i zdolnym księciu, który postanowił za ten brak wrażliwości dać jej nauczkę. Tym razem najmłodsza grupa teatralna "Na maksa" przypomniała ją widzom zebranym tego dnia w działdowskim MDK.
Grupę Na maksa tworzą i w przedstawieniu udział wzięli: Oliwia Lech, Kinga Jaroszewska, Maria Kamińska, Nina Letkiman, Iga Piotrowska, Tymoteusz Lech, Kacper Dąbrowski.
Scenariusz i reżyseria Marzanna Biecka — Maćkowiak.

"Wielki Buzz Grow" to chwytająca za serce historia rysunku, który nie udał się Ernestowi. Mimo, że Ernest uznał, że rysunek nadaje się do kosza jego mama wyciąga go z kosza i chowa do swoich najcenniejszych pamiątek. Zanim jednak rysunek trafia do owianej legendą szuflady spędza trochę czasu w koszu. W koszu dostaje swoje nowe imię i poznaje życie śmieci. Kiedy mama przenosi go szuflady jego życie paradoksalnie nie ulega poprawie. Pamiątkowe pełne miłości laurki nie chcą przyjąć kolegi, który tak bardzo się od nich różni. Splot okoliczności sprawia, że widzowie oglądali zaskakujący finał.
Grupa Heheszki to: Julia Niemirowska, Lena Wilk, Lena Wasielewska, Julia Pergoł, Anna Pergoł, Jan Kwiatkowski, Ignacy Tomporowski, Wiktor Repka.
W obu przedstawieniach:
— scenografia i rekwizyty: Justyna Rutkowska
— światła Mateusz Jastrzębowski,
— dźwięk Robert Markowski.
Reżyser po spektaklach powiedziała mi — Po występie najmłodszych grup teatralnych usłyszałam wiele słów uznania dla mądrych i wartościowych treści zawartych w przedstawieniach. To dla mnie ważne, że dzieci potrafiły odpowiednio przekazać emocje, dobrze zagrać swoje role, aby widzowie zrozumieli przekaz płynący ze sceny — mówiła Marzanna Bielecka — Maćkowiak. Zapytałam ją również jak wygląda praca z tak młodymi ludźmi i okazało się, że ma na to swój sposób — Przy okazji nauki, musi być dużo zabawy i autentycznego zainteresowania ich sprawami — z uśmiechem powiedziała Marzanna Biecka — Maćkowiak.
Młodzi aktorzy włożyli wiele serca w przygotowanie przedstawień co publiczność nagrodziła gromkimi brawami.
Gosia Grabowska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5