Książkowi Kozacy z Dubeninek w akcji!

2016-05-09 14:20:10(ost. akt: 2016-05-09 15:31:15)

Autor zdjęcia: Archiwum szkoły

Drużyna Książki z Dubeninek podjęła się zadania "Cudze chwalicie, swego nie znacie", by uchronić wspomnienia od zapomnienia. Ponadto przy wsparciu Klubu Wolontariusza z GCK promowała czytanie książek.
Zadanie "Cudze chwalicie, swego nie znacie" spodobało się uczniom, ponieważ jak każde miejsce, tak i to, w którym mieszkamy, kryje w sobie wiele tajemnic i opowieści. Nieprzekazane dalej, a co ważniejsze niespisane, odejdą wraz z tymi, którzy je noszą w swojej pamięci. Poza tym poszukiwanie ich stanowiło wyzwanie dla każdego ucznia i stało się pretekstem, by na chwilę zwolnić tempo życia i przenieść się w minione czasy.

Przewodnikami po przeszłości byli dziadkowie, starsi sąsiedzi, rodzice. Wszystkie opowieści zostały zalaminowane i wyeksponowane w szkole, by każdy uczeń mógł się z nimi przez tydzień zapoznać. Po tygodniu w każdej klasie przeprowadziliśmy test ze znajomości naszych tekstów, który wcześniej przygotowaliśmy. Zwyciężyła klasa III, zaś indywidualnie najlepiej poradziła sobie Karolina Kowalska.

Historie o skarbie na Kaczym Dołku, o Wielkim Chodziarzu, o powstańcu schwytanym przez hitlerowców pod Botkunami i inne przeczytano na zebraniu z rodzicami oraz 23 kwietnia podczas "Czytania pod chmurką". Imprezę zorganizował Klub Wolontariusza przy Gminnym Centrum Kultury w Dubeninkach, chcąc uczcić Dzień Książki i Praw Autorskich.

Wolontariusze przebrali się za książkowych bohaterów, z walizką pełną książek oraz z opiekunem Teresą Kalinowską wyruszyli na boisko szkolne.

Uczestnicy na głos czytali wybrane fragmenty literatury. Najmłodsi rozwiązywali zagadki, za co w nagrodę otrzymywali książki. Można było również "przygarnąć książkę przeczytaną" z przygotowanymi przez wolontariuszy zakładkami.

Podczas spotkania uczniowie I klasy gimnazjum w Dubeninkach czytali napisane przez siebie legendy o naszych najbliższych okolicach. Aby upamiętnić przypadająca tego dnia 400. rocznicę śmierć Williama Szekspira, przeczytana została słynna scena balkonowa z Romea i Julii. Na koniec wszyscy rozbili wypełnioną cukierkami pinatę. Pogoda dopisała i wszyscy bawili się świetnie.

Zbiór opowieści i historii trafił na stałe do szkolnej biblioteki. Uczniowie zachęcali by ją odwiedzić podczas Balonowego Happeningu, który odbył się 9 maja.
— Chodzi nam cały czas, by krzewić czytanie i dlatego postanowiliśmy być widoczni, kolorowi i weseli — mówi nauczycielka Wioletta Szeszko. — Do 100 balonów przymocowaliśmy małe karteczki z napisanymi parafrazami: "czytać każdy może", "czytam, więc jestem", "czytanie jest cool" i wiele podobnych. Dla lepszego efektu postanowiliśmy się przebrać za ulubionych bohaterów z książek, była więc Myszka Miki, Danusia z "Krzyżaków" i sami Krzyżacy czy królewny z bajek. W ten słoneczny ranek wyszliśmy poza mury szkoły i przeszliśmy się ulicami naszej wsi. Niczym Sokrates na ulicach Aten, zaczepialiśmy ludzi i zadawaliśmy im pytania związane z czytelnictwem. Mieszkańcy z uśmiechem i całkiem szczerze udzielali nam odpowiedzi.
Na koniec uczniowie weszli do biblioteki publicznej i zapytali o stan czytelnictwa mieszkańców naszej gminy. Dowiedzieli się, że nie ma takiego dnia, żeby ktoś do biblioteki nie przyszedł. Niepokojące są wyniki czytelnictwa wśród młodzieży.
Po powrocie pod szkołę na boisku szkolnym młodzież narysowała duży plakat promujący czytanie i zrobiła pamiątkowe zdjęcie wszystkich Książkowych Kozaków.

Uczniowie nie zapomnieli też o wizycie u najmłodszych kolegów ze szkoły, czyli w klasie I. Zapoznali ich z jedną z opowieści, a potem w formie zabawy, dowiedzieli się, ile maluchy zapamiętały. Każdy uczeń otrzymał krzyżówkę, a za poprawne i najszybsze jej rozwiązanie - balonik. Były też zagadki o bajkach i książkach.

Wszyscy Książkowi Kozacy zgodnie wyrazili chęć uczestnictwa w kolejnej edycji!


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5