Nieudany sezon Zatoki zakończony spadkiem

W ostatnich latach Zatoka miała problemy z utrzymaniem się w IV lidze. W tym sezonie również nie wyglądało to dobrze i w końcu doszło do degradacji.

Po dziewięciu sezonach spędzonych na zapleczu III ligi, w nowym, który rozpocznie się w sierpniu, braniewianie grać będą musieli w klasie okręgowej. Czy do spadku musiało dojść? Przyczyn takiej sytuacji można upatrywać wielu.

Trener Daniel Kogut miał do dyspozycji sporą grupę zawodników, ale zawsze miał problem, kogo wystawić w podstawowej jedenastce. A to ze względu na piłkarzy, którzy pracują w wojsku, biorą udział w służbach, poligonach.

Jak stwierdził trener, trudno było skompletować najsilniejszy skład na dany mecz. To musiało się odbić na grze zespołu. Drużyna nie stanowiła monolitu, a co najważniejsze nie przynosiła oczekiwanych zwycięstw.

Po czterech kolejkach spotkań i zaledwie jednym zdobytym punkcie z Polonią Lidzbark Warmiński (1:1-red) i wysokiej porażce na wyjeździe z Mazurem Ełk 1:5, z klubem pożegnał się trener Piotr Zając.

Jego miejsce zajął szkoleniowiec Błękitnych Orneta — Daniel Kogut. Pierwsze zwycięstwo pod jego egidą Zatoka odniosła dopiero w siódmej kolejce spotkań, wygrywając z DKS Dobre Miasto 1:0 po golu Kamila Graczyka.

Po pierwszej rundzie Zatoka zgromadziła czternaście punktów, wszystkie zdobyła u siebie. Na boiskach rywali w pierwszej części sezonu nie potrafiła wywalczyć nawet remisu. Ten dorobek punktowy dawał jej dopiero trzynaste miejsce w tabeli.

Jak zapowiadał wówczas trener Kogut, wiosna w wykonaniu jego drużyny powinna być znacznie lepsza. Jednak co innego teoria, a co innego praktyka. Druga odsłona sezonu była jeszcze gorsza (zobacz tabelę poniżej) niż pierwsza, gdyż zespół zdobył o jeden punkt mniej.

Najgorsze jest to, że w całym sezonie nie wygrał żadnego z piętnastu pojedynków na boiskach rywali i to też ma swoje pokłosie.

Z przekroju całego sezonu były zespoły grające gorzej od Zatoki, ale one potrafiły ciułać punkty i zapewnić sobie byt.

W kilku spotkaniach podopieczni trenera Daniela Koguta nie ustępowali rywalowi, nawet przeważali, ale skuteczność pozostawiała wiele do życzenia i to był też jeden z większych mankamentów braniewskiego zespołu.

Drużyna spadła, ale jest nadzieja, że to tylko kwarantanna na jeden sezon w piątej lidze. Jeśli włodarze klubowi zatrzymają tę kadrę piłkarską, a dodatkowo pozyskają 2-3 piłkarzy przed nowymi rozgrywkami, to nie powinno być źle, tym bardziej że zostaje szkoleniowiec Daniel Kogut.

Przygotowania do sezonu drużyna rozpocznie w połowie lipca, ma też do rozegrania 2-3 mecze kontrolne. O wszystkich wydarzeniach w klubie będziemy kibiców informować na bieżąco.

TABELA KOŃCOWA
1. Concordia Elbląg 73 91:23
-------------------------------------------
2. Huragan Morąg 61 74:30
3. Polonia Lidzbark War. 60 73:38
4. Granica Kętrzyn 56 71:43
5. Jeziorak Iława 56 71:31
6. Mrągowia Mrągowo 55 69:45
7. DKS Dobre Miasto 46 44:38
8. Olimpia II Elbląg 39 53:50
9. Motor Lubawa 37 43:49
10. Pisa Barczewo 35 42:61
-------------------------------------------
11. Błękitni Pasym 33 43:70
12. Polonia Iłowo 33 53:73
------------------------------------------
13. Błękitni Orneta 30 37:78
14. Zatoka Braniewo 27 39:62
15. MKS Korsze 24 35:63
16. Mazur Ełk 21 36:103

RUNDA JESIENNA
1. Concordia 35 35:9
2. Jeziorak 31 37:15
3. Huragan 30 36:17
4. Mrągowia 27 33:18
5. Granica 26 28:20
6. Polonia L. 25 26:27
7. Motor 22 25:24
8. Olimpia II 21 23:25
9. DKS 21 16:17
10. Pisa 20 21:23
11. Polonia Ił 19 27:28
12. Mazur 15 25:41
13. Zatoka 14 18:26
14. Błękitni O. 14 18:42
15. Korsze 13 19:41
16. Błękitni P. 10 17:41

RUNDA WIOSENNA
1. Concordia 38 56:14
2. Polonia L. 35 47:21
3. Huragan 31 38:13
4. Granica 30 53:23
5. Mrągowia 28 36:27
6. Jeziorak 25 34:16
7. DKS 25 28:21
8. Błękitni P. 23 26:29
9. Olimpia II 18 30:25
10. Błękitni O 16 39:34
11. Motor 15 18:24
12. Pisa 15 21:38
13. Polonia Ił 14 26:45
14. Zatoka 13 21:36
15. Korsze 11 16:22
16. Mazur 6 11:62

Jerzy Kuczyński