Zwierzęta ze schroniska nie będą głodne

— Jako pierwsi zareagowali Franek i Bianka, uczniowie pierwszej klasy, Marta z trzeciej klasy oraz Julia z klasy czwartej — czytamy na stronie Urzędu Miasta i Gminy Pieniężno — Jeszcze przed zdalnym nauczaniem przynieśli karmę.
Jak informują urzędnicy, podobnie jak podczas poprzednich akcji, wyjątkowym zaangażowaniem i wrażliwością na los bezdomnych, skrzywdzonych zwierząt, wykazali się Julia z siódmej klasy oraz Marcel z klasy trzeciej.

— Julia i Marcel są liderami tej akcji niemalże od początku — czytamy na stronie urzędu. — Postawa tych młodych wolontariuszy o wielkim sercu budzi podziw i szacunek. To dzieciaki, które dopytują od września, kiedy zaczynamy zbiórkę? Przez cały rok zbierają pieniądze zaoszczędzone, otrzymane w prezencie i zamiast na własne przyjemności, przeznaczają je na ten szlachetny cel. Angażują swoją rodzinę i znajomych. Gdy przychodzi czas zbiórki, wysypują ze skarbonki skrzętnie skrywane pieniądze, zwracają się do innych o pomoc, dzwonią do babć, dziadków, cioć, wujków i znajomych. Wszystko po to, by pomóc pokrzywdzonym, bezdomnym zwierzakom.

Julia zebrała aż 210 kg karmy, natomiast Marcel — 260 kg. — Oboje otrzymali imienne podziękowania i dyplomy od braniewskiego OTOZ Animals — informują urzędnicy.

— Wydawało się, że uzyskane w ubiegłym roku 366 kg, to ogromny sukces, jednak tegoroczna czwarta już w naszej szkole zbiórka, dała zawrotny rezultat prawie pół tony karmy — informują zadowoleni pracownicy Szkoły Podstawowej w Pakoszach.

5 grudnia, w przeddzień Mikołajek zwierzęta będące pod opieką braniewskiego OTOZ Animals otrzymały od uczniów Szkoły Podstawowej w Pakoszach mikołajkowy prezent. Karma zebrana podczas tegorocznej akcji „POMAGAMY ZWIERZAKOM”, dzięki zaangażowaniu rodziców, została dowieziona do Braniewa i przekazana w ręce wolontariuszy OTOZ "Animals".

— Wszystkim uczniom, którzy włączyli się do zbiórki, pomogli zapełnić, chociaż na jakiś czas miski potrzebujących zwierzaków należą się wyrazy uznania — dodają pracownicy szkoły. — Wielkie brawa dla wszystkich angażujących się, a w szczególności dla Julii i Marcela.

K