Blisko 10 pączków w 5 minut! Patryk Maciejewski pobił rekord i wygrał V. Mistrzostwa Braniewa w Jedzeniu Pączków

Mistrzostwa odbyły się w Tłusty Czwartek (4 lutego). W pączkowej rywalizacji udział wzięły dwie zawodniczki — Karolina Góralska oraz jej siostra Agnieszka, a także Patryk Maciejewski, Jarosław Perkowski, Piotr Kowalik i Mateusz Rogowski. Dla każdego uczestnika zawodów Cukiernia — Coctail Baru „JAWO” przygotowała tacę z 10 pączkami oraz wodę. Czas na zjedzenie słodkości wynosił pięć minut.

Drugi rok z rzędu wygrał Patryk Maciejewski, który przybył do cukierni z liczą grupą kibiców. Zwycięzca pobił swój ubiegłoroczny rekord (8,25) i zjadł aż 9,7 pączka.
Drugie miejsce zajął Jarosław Perkowski z wynikiem 6,9 pączka. Trzecie miejsce należało do Piotra Kowalika, który zjadł 6 pączków. Tuż za nim był Mateusz Rogowski, który miał na swoim koncie 5,75 pączka.

Rekord padł także w rywalizacji pań. Ubiegłoroczny wynik (4,5) pobiła Karolina Góralska i zjadła 4,75. Drugie miejsce zajęła jej siostra Agnieszka, która zjadła 3,25. Rywalizacja między uczestnika była zacięta, uczestnicy walczyli dosłownie do ostatniego kęsa.

— W takim jedzeniu na czas najważniejsza jest woda, trzeba dużo popijać — mówił jeszcze z pełnymi ustami Patryk Maciejewski, tegoroczny zwycięzca V. Mistrzostw Braniewa w Jedzeniu Pączków. — Poza tym lubię pączki, a te były naprawdę pyszne.

Ubiegłoroczny swój rekord (4,5) pobiła również Karolina Góralska i zjadła 4,75.

— Cieszę się, że pobiłam swój rekord — mówi pani Karolina. — Pączki były bardzo smaczne.

Drugie miejsce zajął Jarosław Perkowski ze Świnoujścia. Niektórzy biorący udział w czwartkowych zawodach nie jedli śniadania. Pan Jarosław jednak porannego posiłku sobie nie odmówił. Mówił, że zjadł jajecznicę z trzech jaj na masełku. Cieszył się z wyniku.

— Pierwszy raz biorę udział w takich zawodach — komentował pan Jarosław. — Zjadłem 7 całych pączków i zająłem drugie miejsce. Jestem zadowolony z takiego wyniku. Pączki były bardzo dobre. Mam nadzieję, że w następnym roku uda mi się zakwalifikować do tych zawodów, bo atmosfera jest cudowna. Gospodarz ugościł nas po królewsku. A pączki były przepyszne.

Piotr Kowalik zajął trzecie miejsce.

— Drugi raz biorę udział w Mistrzostwach — mówił pan Piotr. — To świetna zabawa. W tamtym roku byłem trochę lepszy. Za rok na pewno się poprawie — kończy z uśmiechem.

Kolejny zawodnik Mateusz Rogowski był pełen podziwu dla zwycięzcy.

— Lubię dużo zjeść, ale to co pokazał nam dzisiaj pan Patryk to prawdziwe mistrzostwo — komentuje. — Taki zawodnik może śmiało startować w ogólnopolskich pączkowych zawodach.

Właściciel Wojciech Bornus pogratulował wszystkim zawodnikom dzielnej postawy i wręczył im na drogę dużą paczkę z pączkami. Mistrza zaprosił, aby w dowolnym terminie odebrał jeszcze w nagrodę tort, który będzie mógł zamówić z okazji urodzin lub innego święta. Dodatkowo nasz mistrz otrzymał karnet ufundowany przez Kompleks Rekreacyjno-Rehabilitacyjny Zdrowe Braniewo, z kolei najszybsza pani karnet ufundowany przez Braniewskie Centrum Kultury. Zwycięzcy oraz wszyscy zawodnicy otrzymali także upominki przekazane przez braniewski Urząd Miasta.

— Na Tłusty Czwartek przygotowaliśmy pączki z marmoladą różaną, truskawkową, nadzieniem budyniowym i czekoladą. Robione są w sposób tradycyjny, bez konserwantów. Każdy łasuch znajdzie coś dla siebie. Każdego dnia oprócz pączków przygotowujemy dla naszych klientów nadziewane bułeczki, chrusty, torty i ciasta itp. Zapraszamy do naszej cukierni od poniedziałku do piątku w godz. 6.30-18.00, w sobotę w godz. 6.30-17.00 oraz w niedzielę w godz. 9.00-15.00 — mówi Wojciech Bornus.

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna