Smak zwycięstwa Zatoki po miesięcznej przerwie

2015-05-18 11:52:25(ost. akt: 2015-05-18 11:56:11)
Cezary Ciepliński (czwarty z lewej) po tygodniowej pauzie powrócił do zespołu. Drugi z lewej Marcin Szczerbowicz-arbiter meczu

Cezary Ciepliński (czwarty z lewej) po tygodniowej pauzie powrócił do zespołu. Drugi z lewej Marcin Szczerbowicz-arbiter meczu

Autor zdjęcia: Adam Jakubiak

W 24 kolejce Zatoka Braniewo na własnym boisku wygrała 4:2 z Motorem Lubawa. Zespół trenera Pawła Karpowicza zdobył komplet punktów po trzech remisach i ostatniej porażce z Mrągowia Mrągowo.
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Zatoki. W 7 min. Łukasz Wolak z rzutu wolnego posłał piłkę w pole karne, a tam Marcin Śniegocki głową lekko trącił piłkę, a ta wpadła obok zaskoczonego bramkarza Motoru. W 30 min. na tablicy wyników był już jednak remis, kiedy to po mało skutecznej interwencji Tomasza Ptaka futbolówka wpadła do siatki. W 47 min. Wolak ładnie podał do Piotra Lewandowskiego, ale piłkarz gospodarzy źle uderzył piłkę i nie poleciała ona nawet w kierunku bramki. W 55 min. Wolak po solowej akcji podwyższył na 3:1.

W 63 min. nieporozumienie Tomasza Ptaka z obrońcą w polu karnym kosztowało braniewian kontaktowego gola. W doliczonym czasie gry Miłosz Paszkiewicz po indywidualnej akcji ustalił wynik meczu na 4:2. W tym przypadku swoim bardzo dobrym sędziowaniem popisał się I-ligowy arbiter z Olsztyna Marcin Szczerbowicz, który nie zwrócił uwagi na mylną sygnalizację sędziego asystenta i słusznie "puścił" grę, gdyż spalonego nie było.

Na braniewskim stadionie różnie bywało w poprzednich meczach z sędziowaniem, ale tym razem olsztyński sprawiedliwy dal prawdziwy koncert i był najlepszym aktorem na murawie. Rzadko, który arbiter dostrzega faule w tzw. parterze. Sędzia Szczerbowicz w 42 min. zauważył właśnie taki faul w pole karnym gości ( obrońca Motoru kopnął Niewiadomskiego) i bez wahania wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od linii bramkowej.

Zatoka Braniewo-Szynaka Motor Lubawa 4:2 (2:1)
Bramki: 1:0 - Śniegocki (7), 1:1 - (30), 2:1 - Śniegocki (42-rzut karny), 3:1 - Wolak (55), 3:2 - (63), 4:2 - Paszkiewicz (90+2).
Zatoka: T.Ptak - Niewiadomski, Ciepliński, Talapin, Wiliński, Śniegocki (80 Paszkiewicz), Matelski, Jakimczuk (64 Rutkowski), Wolak, Lewandowski (79 Gierko), Ł.Ptak (56 Chomko).

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.  Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się  informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie.   Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. obecny na meczu #1739287 | 31.61.*.* 21 maj 2015 19:01

    I bardzo dobrze że grał i aby gral jak najdłużej dla Zatoki a ty pokazałeś że sam jesteś ciotą kratkując człowieka i sie nie podpisując

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5