Zapaliły się kartonowe wytłoczki na jaja
2019-11-07 08:08:02(ost. akt: 2019-11-07 08:21:52)
Wczoraj (6 listopada) około południa doszło do pożaru w wydzielonym pomieszczeniu hali produkcyjnej prywatnego zakładu pod Bisztynkiem produkującego tekturę i opakowania kartonowe. Strażacy błyskawicznie zażegnali niebezpieczeństwo.
Strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bartoszycach oraz Ochotniczych Straży Pożarnych w Bisztynku, Sątopach-Samulewie, Galinach i Troszkowie zostali wczoraj skierowani na miejsce pożaru do jakiego doszło wewnątrz jednego z pomieszczeń w hali produkcyjnej prywatnego zakładu pod Bisztynkiem.
Właściciele, w pewnym momencie, zauważyli kłęby dymu wydobywające się z hali zakładu produkującego tekturę i opakowania kartonowe.
Ostatecznie okazało się, że tliły się kartonowe wytłoczki na jaja kurze składowane w wydzielonym pomieszczeniu hali. Strażacy błyskawicznie poradzili sobie z ogniem.
- Sami zachodzimy w głowę jak doszło do zapalenia się tych wytłoczek. Dobrze, że nie stało się to w nocy, bo wtedy z dymem poszłaby pewnie cała hala - mówiła nam pani Małgorzata, współwłaścicielka przedsiębiorstwa.
and
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez