Rzucona przez 10-latka petarda oderwała 7-latkowi palec
2016-01-05 16:41:06(ost. akt: 2016-01-06 10:18:18)
Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował do szpitala w Olsztynie 7-letniego chłopca, któremu wybuch petardy oderwał palec. Petardą rzucił jego 10-letni kolega. Do wypadku doszło w Sątopach-Samulewie, w gminie Bisztynek.
Ratownicy medyczni zostali dziś około godz. 15 wezwani do jednej z miejscowości gminy Bisztynek, gdzie doszło do poważnego wypadku związanego z używaniem materiałów pirotechnicznych przez dzieci. Jak się okazało na miejscu, 10-letni chłopiec rzucił w swego 7-letniego kolegę petardą. Ta wybuchła w pobliżu dłoni 7-latka.
- Wstępne informacje jakie dyżurnemu Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach przekazał zespół ratownictwa medycznego wskazują, że 7-latkowi wybuch petardy oderwał jeden z palców - relacjonuje asp. sztab. Dorota Michalak, oficer prasowy KPP w Bartoszycach.
- W tej chwili pracują na miejscu policjanci z Bisztynka. Nasze postępowanie zmierza do ustalenia dokładnych okoliczności zdarzenia a przede wszystkim ustalenia skąd 10-latek miał materiały pirotechniczne - mówi Dorota Michalak.
Poszkodowany 7-latek został odtransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Olsztynie.
Sprawie będziemy się przyglądać i w miarę zdobywania nowych informacji aktualizować informacje.
Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
Aktualizacja z godz. 17:08
Jak się dowiedzieliśmy do wypadku doszło w miejscowości Sątopy-Samulewo.
Jak się dowiedzieliśmy do wypadku doszło w miejscowości Sątopy-Samulewo.
Aktualizacja z 6 stycznia 2016 r, godz. 9:30
Do godz. 22 policjanci prowadzący postępowanie nie uzyskali ze szpitala w Olsztynie szczegółowych informacji o rodzaju obrażeń jakich doznał pokrzywdzony 7-latek. Był on poddawany zabiegom medycznym. Asp. sztab. Dorota Michalak po raz kolejny potwierdziła, że zgłoszenie jakie odebrał dyżurny KPP w Bartoszycach mówiło o oderwaniu jednego z palców pokrzywdzonego.
Do godz. 22 policjanci prowadzący postępowanie nie uzyskali ze szpitala w Olsztynie szczegółowych informacji o rodzaju obrażeń jakich doznał pokrzywdzony 7-latek. Był on poddawany zabiegom medycznym. Asp. sztab. Dorota Michalak po raz kolejny potwierdziła, że zgłoszenie jakie odebrał dyżurny KPP w Bartoszycach mówiło o oderwaniu jednego z palców pokrzywdzonego.
- Specjalnie odsłuchałam nagranie z rejestratora rozmów w komendzie. Telefonujący do nas ratownik mówił wyraźnie o oderwaniu palca - mówiła Michalak. Do godz. 22 policjantka nie miała informacji o bliższych okolicznościach wypadku ani też o tym skąd 10-latak wziął petardę. Wiedziała jedynie, że 7-latek nie bawił się na podwórku sam. Był pod opieką dorosłej siostry.
Aktualizacja z godz. 10:15
Asp. sztab. Dorota Michalak poinformowała, że poszkodowany chłopiec, mimo zabiegów lekarzy, stracił palec prawej dłoni. Okoliczności zdarzenia są nadal wyjaśniane przez policjantów. - Wersje zdarzeń podawane przez świadków są sprzeczne i muszą być zweryfikowane - informowała Dorota Michalak.
Asp. sztab. Dorota Michalak poinformowała, że poszkodowany chłopiec, mimo zabiegów lekarzy, stracił palec prawej dłoni. Okoliczności zdarzenia są nadal wyjaśniane przez policjantów. - Wersje zdarzeń podawane przez świadków są sprzeczne i muszą być zweryfikowane - informowała Dorota Michalak.
Czytaj e-wydanie
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (28) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
like #1910794 | 83.9.*.* 19 sty 2016 20:38
Bo Sątopy to wogóle jest patolaaa.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
administrator #1901911 | 188.146.*.* 8 sty 2016 15:56
Właśnie po co to komu było, żeby dzieciakom dawać petardy. Brak odpowiedzialności od osób dorosłych i głupota. Dzieci powinni pilnować rodzice, a nie żeby same chodziły bez celu. Zajęcia dzieciom by rodzice dali i czymś je zainteresowali. Albo tak tych dzieci opiekunowie nie wiedzą jakie dawać zajęcia dzieciom, żeby zorganizować czas.
odpowiedz na ten komentarz
Bociek #1901619 | 46.112.*.* 8 sty 2016 09:21
Najbardziej zastanawiające jest to jaki normalny rodzic daje 10 latkowi petardy do zabawy???
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Tylni #1900827 | 185.103.*.* 7 sty 2016 13:35
Kazdy piszacy jest z Satop.a oczernianie rodziny piszac anonimowo to jest smieszne bo idac ulica pieknie sie usmiechacie do tej rodziny a tu publicznie ich oczerniacie.szok to sa wlasnie Satopy
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
zainteresowany #1900687 | 83.0.*.* 7 sty 2016 11:30
jakie 10 latek rzucił w 7-latka?????!!! Głupota, Chłopcy odpalili petardę - błąd - a młodszy nie wiadomo dlaczego do niej podszedł. Leciał z niej dym, dobrze wiedział że się pali, a jaka głupota mu strzeliła do głowy tego się pewnie nie dowiemy. trzeba jedynie wiedzieć że 7-latek kilka dni wcześniej sam chodził po wiosce i rzucał petardy. Wszyscy wiedzieli że dziecko same sobie, dopiero teraz po tragedii zainteresowanie dzieckiem będzie.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)