Anioły z kościoła w Bisztynku pojechały do Torunia

2014-07-15 13:35:03(ost. akt: 2014-07-15 15:38:18)
Rzeźby aniołów mają 180 cm "wzrostu", czyli tyle samo, ile proboszcz parafii w Bisztynku ks. Janusz Rybczyński.

Rzeźby aniołów mają 180 cm "wzrostu", czyli tyle samo, ile proboszcz parafii w Bisztynku ks. Janusz Rybczyński.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Dwie XVIII-wieczne rzeźby aniołów z ołtarza głównego kościoła św. Macieja Apostoła w Bisztynku pojechały do Torunia. Zostaną tam poddane zabiegom konserwatorskim w pracowni Filipa Dulki. Rzeźby wrócą na swoje miejsca w listopadzie 2014 r.
Ołtarz główny w kościele w Bisztynku wykonał w 1772 roku Chrystian Bernard Schmidt. Jest to autor wielu ołtarzy w wielu kościołach warmińskich. Jego warsztat znajdował się w Reszlu.

Oltarz kościoła w Bisztynku zdobią, a raczej do 14 lipca zdobiły, dwie rzeźby przestawiające aniołów. Obie naturalnej wielkości, mierzące razem z podstawą 180 cm. Są równe "wzrostem" z proboszczem ks. Januszem Rybczyńskim, co udowadniamy powyżej.

14 lipca obie rzeźby zostały zdemontowane, co wiązało się m.in. z odpiłowaniem ich skrzydeł od kolumn ołtarza. Trafiły do pracowni konserwacji zabytków Filipa Dulki w Toruniu, który odrestaurował już wiele rzeźb i obrazów w kościele w Bisztynku.

Po zdemontowaniu okazało się, w jak złym stanie są rzeźby, a zwłaszcza jedna z nich, stojąca dotąd po lewej stronie ołtarza (patrząc od nawy głównej). Tylna jej część w dużej mierze jest już spróchniała, rozsypuje się w pył pod niewielkim nawet naciskiem. To próchno utrzymywały jedynie pokrycia malarskie.

Na tylnej części skrzydła odkryto przy okazji odręczną inskrypcję z datą 1935. Oznacza ona prawdopodobnie, że w tym roku wykonywano jakieś zabiegi konserwatorskie rzeźb.

Obie rzeźby wrócą do kościoła w Bisztynku pod koniec listopada 2014 r.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl


Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5