Ustrzelił dzika, teraz odpowie przed sądem
2015-02-03 15:13:40(ost. akt: 2015-02-03 16:15:04)
Mieszkaniec gminy Biała Piska odpowie przed sądem po tym, jak został przyłapany na kłusownictwie przez myśliwego. Grozi mu za to kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że ów kłusownik okazał się... myśliwym.
W niedzielę (31 stycznia) późnym wieczorem myśliwy, będąc na polowaniu, usłyszał strzały. Podążył w kierunku skąd padły i doszedł do nęciska, które nie było zgłoszone w jego kole łowieckim. Tam zauważył plamy krwi świadczące o tym, iż ktoś prawdopodobnie ustrzelił zwierzynę leśną. Zauważył też ślady opon ciągnika i idąc ich tropem, doszedł do prywatnej posesji. Właścicielem tej posesji okazał 39-letni mieszkaniec gminy Biała Piska.
— W trakcie prowadzonych czynności ustalono, iż mężczyzna ten także jest myśliwym. Jak się okazało, ustrzelił dzika. Sęk w tym, że polował na terenie innego koła łowieckiego, nie mając do tego uprawnień — mówi st.sierżant Monika Boratyńska z KPP w Piszu. — Mężczyzna usłyszał już zarzut kłusownictwa, do którego się przyznał. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności — dodaje.
red.
pisz@gazetaolsztynska.pl
pisz@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez