74-latek padł ofiarą oszusta. Stracił 31 tys. złotych

2023-11-10 07:49:58(ost. akt: 2023-11-10 08:03:03)
zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne

Autor zdjęcia: policja

Wizja szybkiego zysku uśpiła czujność mieszkańca Bartoszyc. Takich przypadków jest więcej, a oszuści stosują różne psychologiczne sztuczki. Materiał ku przestrodze.
We wtorek, 7 listopada do bartoszyckiej komendy zgłosił się mężczyzna, który wpadł w sidła oszustów. 74 – latek zgłosił, że został oszukany. Jak podał, na portalu społecznościowym zobaczył reklamę możliwości kupna udziałów jednego z koncernów naftowych. Po chwili do mieszkańca Bartoszyc zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że skontaktuje się z nim ich konsultant, jednak aby "zakup" udziałów w ich firmie mógł zostać sfinalizowany, 74 – latek miał uiścić początkową opłatę 450 złotych. Mężczyzna podał kobiecie kod BLIK, a na swoim telefonie zatwierdził operację. Następnego dnia skontaktował się z nim telefonicznie „konsultant” i poprosił o przesłanie zdjęć karty bankomatowej i kredytowej oraz o podanie kodów PIN. Następnie oszust poinstruował 74 - latka, aby zalogował się do swojej aplikacji bankowej i kolejno wpisywał podawane mu kwoty. Mieszkaniec Bartoszyc nie podejrzewając niczego udostępnił wszystkie informacje, o które poprosił oszust. Gdy w niewyjaśniony sposób z telefonu mężczyzny zniknęła aplikacja bankowa, udał się do swojego banku, gdzie od pracownika placówki dowiedział się, że z jego konta zostały wypłacone kilkukrotnie pieniądze. Mężczyzna chcąc zainwestować stracił ponad 31.000 złotych.

Bądźmy ostrożni i rozważni w inwestowaniu pieniędzy jak również przy dokonywaniu zakupów przez Internet. Oszuści nie śpią i tylko czekają na takie okazje. Pamiętajmy, by nie podawać swoich danych osobowych, haseł dostępowych do kont bankowych. Należy pamiętać, że pracownicy banków czy instytucji finansowych nigdy nie namawiają do instalowania dodatkowych aplikacji czy podawania wrażliwych danych.
Jeśli mamy wątpliwości skontaktujmy się ze swoim bankiem lub zapytajmy innych członków rodziny.

W Internecie nie ma możliwości szybkiego zarobku dużej kwoty pieniędzy! To są sztuczki oszustów, podparte różnymi argumentami - może to być możliwość kupienia udziałów w spółce naftowej, może to być kontakt z żołnierzem obcego kraju, który potrzebuje środków na przyjazd do Polski czy wykupienie się z więzienia; to także osoby podające się za przedstawicieli banków, firm energetycznych, urzędów, itp.

Najczęściej ofiarą tego typu oszustw są osoby starsze, które nie zawsze zdają sobie sprawę z czyhających zagrożeń, dlatego apelujemy o sygnalizowanie bliskim wszystkich "super okazji zarobku".

kpp/tom

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5