Trzy mecze i trzy powody do smutku

Na początek przypomnimy tabelę okręgówki dokładnie sprzed roku, czyli po rozegraniu dziewięciu kolejek.

GRUPA 1
1. Victoria 24 28:3
2. Mazur E. 22 29:6
3. Vęgoria 22 21:8
4. Błękitni 20 20:11
5. Wilczek 16 19:20
6. Korsze 16 29:18
7. Orlęta 14 16:21
8. Śniardwy 14 21:20
9. Jeziorany 13 14:17
10. Rona 10 17:21
11. Warmia 9 24:23
12. Różnowo 8 11:19
13. Czarni 7 14:23
14. Łyna 6 10:21
15. Mazur P. 3 8:29
16. Żagiel 1 12:33

A tak oto obecnie wygląda tabela grupy 1 okręgówki:

GRUPA 1
1. Orlęta 24 29:13
2. Pisa 21 27:13
3. Naki 16 29:24
4. Śniardwy 16 16:16
5. Korsze 16 22:16
6. Błękitni 15 25:17
7. Czarni 14 20:16
8. Stawiguda 13 20:19
9. Cresovia 12 15:14
10. Vęgoria 11 19:21
11. Gwardia 11 17:19
12. Wilczek 10 13:23
13. Jeziorany 9 20:33
14. Victoria 8 10:14
15. Warmia 6 11:22
16. Łyna 6 9:22

Jak widać sytuacja punktowa Łyny jest dokładnie taka sama, czyli bardzo zła, natomiast w dorobku Victorii - po ostatniej porażce w Pasymiu - można znaleźć aż 16 różnic, to znaczy aż 16 punktów różnicy! W 9. kolejce wszystkie nasze zespoły do domów wróciły „na tarczy”, jednak trzeba pamiętać, że dzielny beniaminek z Górowa Iławeckiego był tylko minimalnie słabszy od lidera, chociaż grał na jego boisku.

* Błękitni Pasym - Victoria Bartoszyce 2:0 (0:0)
1:0, 2:0 - Kulesik (70, 88); czerwona kartka: Kadziewicz (69 Victoria)

* Warmia Olsztyn - Łyna Sępopol 2:1 (1:0)
1:0 - Śniadach (2), 1:1 - Antczak (68), 2:1 - Filipek (80); czerwona kartka: Laszuk (90+2 Warmia)

* Orlęta Reszel - Cresovia Górowo Ił. 2:1 (1:1)
1:0 - Romańczuk (19), 1:1 - Ciesielski (36), 2:1 - Janowski (75)

Warto przypomnieć, że w poprzednim sezonie Victoria wygrała w Pasymiu 3:0. - Mamy spore kłopoty kadrowe, które głównie dotyczą naszych doświadczonych zawodników - wyjaśnia prezes Victorii Sebastian Murzyn. - Z powodu kontuzji lub obowiązków zawodowych i rodzinnych ostatnio nie grali: Daszkiewicz, Pryszczepko, Włodarczyk, Gajkowski, Pawłowski i Milczarek. Nie jest to sytuacja komfortowa ani dla trenera, ani dla władz klubu, no i efekt był taki, że przeciwko Błękitnym musiało wystąpić aż siedmiu młodzieżowców. Jakby tego było mało, to teraz urazu pleców doznał jeszcze Kamil Kozera. Na razie czekamy na wyniki badań. Przed poniedziałkowym treningiem spotkałem się z zespołem. Mam nadzieję, że ta rozmowa coś zmieni w podejściu zawodników do tematu. Myślę tu na przykład o poważnym podejściu do treningów, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że piłkarze mają też rodziny, a poza tym czasem pracują na zmiany, co utrudnia lub wręcz uniemożliwia udział w treningach. Jednocześnie cieszymy się z zaangażowania naszej młodzieży, ale musi się jeszcze ona wiele nauczyć od swoich bardziej doświadczonych kolegów. Podczas spotkania poprosiłem piłkarzy o jasną odpowiedź: czy problemem jest nowy szkoleniowiec, a może my, czyli zarząd, coś źle robimy? Wszyscy zgodnie zaprzeczyli, tłumacząc słabsze wyniki problemami kadrowymi - dodaje prezes Murzyn.
Victoria ma spore kłopoty w ataku, tymczasem w Wałszy strzelecką formą imponuje Kurywczak, który w poprzednim sezonie zdobywał gole dla bartoszyckiego klubu. - Po lidze Radek poinformował nas, że odchodzi - przypomina Sebastian Murzyn. - Dojeżdżał do nas z Lidzbarka Warmińskiego, więc po sezonie zdecydował się przyjąć ofertę klubu z Pieniężna. Ma tam trochę dalej, ale widać dostał na tyle dobrą ofertę finansową, że mu się to opłaca - kończy prezes Victorii.
A my dodajmy, że w dwóch ostatnich kolejkach w grupie 2 Kurywczak zdobył aż siedem goli: Tęcza Miłomłyn - Wałsza 2:5 (4) i Wałsza - Kormoran Zwierzewo 6:1 (3)!
* Inne wyniki 9. kolejki: Czarni Olecko - GKS Stawiguda 5:3 (4:2), Naki Olsztyn - Vęgoria Węgorzewo 2:2 (2:2), Wilczek Wilkowo - MKS Jeziorany 0:3 (0:1), Śniardwy Orzysz - Pisa Barczewo 1:2 (0:1), Gwardia Szczytno - MKS Korsze 0:3 (0:1).
* 10. kolejka, sobota: Victoria - Naki (15), Łyna - Wilczek (15), Korsze - Pisa (15), Jeziorany - Śniardwy (15), Vęgoria - Warmia (15), Stawiguda - Błękitni (15.30), Gwardia - Orlęta (15.30); niedziela: Cresovia - Czarni (14).