Smutek w Bartoszycach i Sępopolu

2023-09-22 12:00:00(ost. akt: 2023-09-22 10:49:32)
Błękitni Pasym - Łyna Sępopol 3:0

Błękitni Pasym - Łyna Sępopol 3:0

Autor zdjęcia: Wiesław Nosowicz

PIŁKA NOŻNA\\\ Siódma kolejka w okręgówce nie była udana dla trzech zespołów z powiatu bartoszyckiego, bowiem Łyna i Victoria przegrały z kretesem, natomiast Cresovia jedynie zremisowała z Korszami, chociaż po 22 minutach prowadziła 2:0.
* Cresovia Górowo Iławeckie - MKS Korsze 2:2 (2:2)
1:0, 2:0 - Staszewski (19, 22), 2:1 - Trafarski (29), 2:2 - Rzeźnik (43)
Po meczu mieszane uczucia miał Mateusz Wierzbowski, szkoleniowiec beniaminka z Górowa Iławeckiego. Z jednej strony przed pierwszym gwizdkiem sędziego remis z mocnymi Korszami wziąłby pewnie w ciemno, ale z drugiej strony po podziale punktów odczuwał spory niedosyt, bo jego podopieczni po 22 minutach prowadzili 2:0.
- Brak koncentracji, można powiedzieć, że sami strzeliliśmy sobie te dwie bramki - stwierdził szkoleniowiec Cresovii. - Zamiast spokojnie dowieźć te 2:0 do przerwy, to na chama chcieliśmy rozgrywać piłkę środkiem boiska. Skończyło się dwoma stratami, po których rywale przeszli do ataku i zdobyli dwa gole. Tak jak szybko zdobyliśmy dwie bramki, tak potem równie szybko dwie straciliśmy. Przez ostatni kwadrans meczu praktycznie nie schodziliśmy z połowy Korsz, bo chcieliśmy powalczyć o całą pulę, niestety, nie udało się m.in. dlatego, że dwukrotnie udanymi interwencjami popisał się bramkarz gości.
- Patrząc po wcześniejszych wynikach Cresovii, spodziewaliśmy się ciężkiego meczu - przyznał Piotr Kozłowski, trener Korsz. - Tym bardziej że po wcześniejszych wywiadach opublikowanych w mediach z trenerem Wierzbowskim wiedzieliśmy, że u siebie raczej zawsze będzie miał mocny skład. No i tak też było, chociaż trochę gospodarzom pomogliśmy, szybko tracąc dwa gole, przez co potem musieliśmy gonić wynik. Uważam, że remis jest jak najbardziej sprawiedliwy, chociaż nikogo nie zadowolił. Cresovia to solidny zespół, który w tym sezonie jeszcze sporo namiesza - zakończył Kozłowski.
W niedzielę poprzeczka zawiśnie znacznie niżej, bo do Górowa przyjedzie beniaminek ze Szczytna. - Nie oznacza to wcale, że przed nami łatwiejszy mecz, bo w tym roku beniaminkowie spisują się bardzo dobrze - dodaje z uśmiechem Mateusz Wierzbowski, trener jednego z trzech beniaminków (trzecim jest Stawiguda).

* Orlęta Reszel - Victoria Bartoszyce 3:0 (1:0)
1:0 - Romańczuk (30), 2:0 - Kulesza (78), 3:0 - Luchowski (90+4)
Victoria - wicemistrz poprzedniego sezonu, która dopiero w barażach przegrała walkę o awans do IV ligi, w siedmiu meczach zdobyła zaledwie siedem punktów! Dla porównania rok temu na tym samym etapie rozgrywek bartoszyczanie mieli 18 punktów i bilans bramkowy 20:3!
Zbigniew Marczuk, który objął zespół po Pawle Miłoszewskim, przed sezonem obiecywał walkę o najwyższe cele, jednak jak tak dalej pójdzie, to tym „najwyższym celem” będzie jedynie utrzymanie w okręgówce.

* Błękitni Pasym - Łyna Sępopol 3:0 (1:0)
1:0 - Maćkowiak (25), 2:0 - Żubrowski (90+1), 3:0 - Nosowicz (90+5)
Łyna gra słabo, ale i tak lepiej niż rok temu, kiedy to po siedmiu kolejkach miała tylko sześć punktów. Jeśli jednak nic się nie zmieni, to ekipa z Sępopola znowu może mieć gorącą końcówkę sezonu.
* Inne wyniki 7. kolejki: Gwardia Szczytno - GKS Stawiguda 1:2 (1:0), Czarni Olecko - Vęgoria Węgorzewo 1:1 (0:0), Warmia Olsztyn - Pisa Barczewo 1:2 (1:0), Wilczek Wilkowo - Śniardwy Orzysz 1:1 (1:1), MKS Jeziorany - Naki Olsztyn 3:6 (3:0)
* 8. kolejka, sobota: Victoria - Czarni (16), Łyna - Naki (16), Korsze - Śniardwy (16), Pisa - Wilczek (16), Jeziorany - Warmia (16), Vęgoria - Błękitni (15), Stawiguda - Orlęta (16); niedziela: Cresovia - Gwardia (14).

GRUPA 1
1. Orlęta 18 22:11
2. Śniardwy 16 15:11
3. Pisa 15 21:10
4. Stawiguda 13 16:9
5. Naki 12 24:21
6. Błękitni 12 21:12
7. Cresovia 11 11:9
8. Korsze 10 16:16
9. Wilczek 10 11:16
10. Gwardia 10 14:13
11. Czarni 10 14:12
12. Vęgoria 7 12:17
13. Victoria 7 9:11
14. Łyna 6 7:17
15. Warmia 3 7:17
16. Jeziorany 3 13:31


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5