Adam Binięda rajdowym mistrzem Polski!
2023-09-15 10:00:00(ost. akt: 2023-09-15 08:21:27)
SPORTY MOTOROWE\\\ Załoga Grzegorz Grzyb-Adam Binięda wywalczyła tytuł rajdowych mistrzów Polski. Zadecydowało o tym zajęte przez nią czwarte miejsce w Rajdzie Śląska. Jest to trzeci taki sukces Grzyba i zarazem pierwszy bartoszyckiego pilota.
Rajd Śląska, z bazą na Stadionie Śląskim w Chorzowie, składał się z 12 odcinków specjalnych o łącznej długość blisko 150 kilometrów oesowych. Zawodnicy przez trzy dni zmagali się z rywalami, trudnymi i technicznymi oesami oraz... wysokimi temperaturami wewnątrz rajdówek.
W przedostatniej rundzie mistrzostw Polski załoga Grzyb-Binięda, zajmując czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej oraz trzecią pozycję na tzw. Power Stage'u (ostatni odcinek specjalny, za który otrzymuje się dodatkową liczbę punktów), zapewniła sobie tytuł mistrzów Polski 2023.
- Dużo emocji i sił kosztowała nas ta runda - przyznaje Adam Binięda. - Myśl o tym, że mamy szansę na zdobycie tytułu już teraz, czyli jedną rundę przed końcem sezonu, ciągle siedziała nam gdzieś tam z tyłu głowy, jednak musieliśmy zachowywać zimną krew. Chcieliśmy skupić się na czysto przejechanej rundzie, poza tym podczas rajdu staraliśmy się na bieżąco nie liczyć punktów, by się nie dekoncentrować lub żeby nie podejmować zbędnego ryzyka. Nerwy jednak były, bo mieliśmy problemy z autem, w którym przed odcinkiem miejskim - jak na złość - przestał działać hamulec ręczny. A na odcinku z dużą liczbą nawrotów i kręcenia się wokół beczek jest on bardzo potrzebny. W efekcie parę sekund nam uciekło. Ogólnie sytuacja podczas rajdu nie pozwalała nam na przesadny komfort, bo rywalizacja była bardzo ostra, a liderzy parokrotnie się zmieniali. Ostatniego dnia postanowiliśmy utrzymać czwartą pozycje i o dodatkowe punkty powalczyć na ostatnim oesie. Plan wykonaliśmy niemalże wzorowo i...do tej pory ciężko trochę mi w to uwierzyć (śmiech). Na pewno minie parę dni, zanim dotrze do nas to, co udało nam się w tym sezonie osiągnąć - kończy bartoszycki pilot.
Dla Grzyba jest to już trzeci mistrzowski tytuł: w sezonie 2016 triumfował z Robertem Hundlą, a w 2018 roku pilotowali go Bogusław Browiński, Robert Hundla i Jakub Wróbel. Rzeszowianin ma na swoim koncie również siedem tytułów mistrza Słowacji. Z kolei dla jego Biniędy jest to pierwszy w karierze tytuł rajdowego mistrza Polski!
Finałową runda sezonu RSMP będzie 68. edycja Rajdu Wisły (29 września-1 października).
* Rajd Śląska: 1. Wróblewski/Wróbel (Škoda Fabia Rally2 Evo) 1:28:30,8 s; 2. Byśkiniewicz/Siatkowski (Škoda Fabia Rally2 Evo) +5,1 s; 3. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +7,5 s; 4. Grzyb/Binięda (Škoda Fabia Rally2 Evo) +35,8 s; 5. Płachytka/Fiołek (Škoda Fabia Rally2 Evo) +45,0 s
* Klasyfikacja roczna RSMP: 1. Grzyb/Binięda - 178 pkt; 2. Byśkiniewicz/Siatkowski - 135; 3. Płachytka/Fiołek - 118; 4. Kołtun/Pleskot - 95; 5. Szeja/Szeja - 67.
ARTUR DRYHYNYCZ
W przedostatniej rundzie mistrzostw Polski załoga Grzyb-Binięda, zajmując czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej oraz trzecią pozycję na tzw. Power Stage'u (ostatni odcinek specjalny, za który otrzymuje się dodatkową liczbę punktów), zapewniła sobie tytuł mistrzów Polski 2023.
- Dużo emocji i sił kosztowała nas ta runda - przyznaje Adam Binięda. - Myśl o tym, że mamy szansę na zdobycie tytułu już teraz, czyli jedną rundę przed końcem sezonu, ciągle siedziała nam gdzieś tam z tyłu głowy, jednak musieliśmy zachowywać zimną krew. Chcieliśmy skupić się na czysto przejechanej rundzie, poza tym podczas rajdu staraliśmy się na bieżąco nie liczyć punktów, by się nie dekoncentrować lub żeby nie podejmować zbędnego ryzyka. Nerwy jednak były, bo mieliśmy problemy z autem, w którym przed odcinkiem miejskim - jak na złość - przestał działać hamulec ręczny. A na odcinku z dużą liczbą nawrotów i kręcenia się wokół beczek jest on bardzo potrzebny. W efekcie parę sekund nam uciekło. Ogólnie sytuacja podczas rajdu nie pozwalała nam na przesadny komfort, bo rywalizacja była bardzo ostra, a liderzy parokrotnie się zmieniali. Ostatniego dnia postanowiliśmy utrzymać czwartą pozycje i o dodatkowe punkty powalczyć na ostatnim oesie. Plan wykonaliśmy niemalże wzorowo i...do tej pory ciężko trochę mi w to uwierzyć (śmiech). Na pewno minie parę dni, zanim dotrze do nas to, co udało nam się w tym sezonie osiągnąć - kończy bartoszycki pilot.
Dla Grzyba jest to już trzeci mistrzowski tytuł: w sezonie 2016 triumfował z Robertem Hundlą, a w 2018 roku pilotowali go Bogusław Browiński, Robert Hundla i Jakub Wróbel. Rzeszowianin ma na swoim koncie również siedem tytułów mistrza Słowacji. Z kolei dla jego Biniędy jest to pierwszy w karierze tytuł rajdowego mistrza Polski!
Finałową runda sezonu RSMP będzie 68. edycja Rajdu Wisły (29 września-1 października).
* Rajd Śląska: 1. Wróblewski/Wróbel (Škoda Fabia Rally2 Evo) 1:28:30,8 s; 2. Byśkiniewicz/Siatkowski (Škoda Fabia Rally2 Evo) +5,1 s; 3. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) +7,5 s; 4. Grzyb/Binięda (Škoda Fabia Rally2 Evo) +35,8 s; 5. Płachytka/Fiołek (Škoda Fabia Rally2 Evo) +45,0 s
* Klasyfikacja roczna RSMP: 1. Grzyb/Binięda - 178 pkt; 2. Byśkiniewicz/Siatkowski - 135; 3. Płachytka/Fiołek - 118; 4. Kołtun/Pleskot - 95; 5. Szeja/Szeja - 67.
ARTUR DRYHYNYCZ
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez