43 punkty karne i 2600 zł mandatu, bo spieszył się na koncert

W sobotę, 3 czerwca bartoszyccy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem podczas dni Bartoszyc. Tuż przed północą na ulicy Bohaterów Warszawy zauważyli osobowego passata poruszającego się 107 km na godzinę. Funkcjonariusze dali mu sygnał do zatrzymania, ale wtedy przyspieszył wykonując niebezpieczne manewry między innymi pojazdami.

Policjanci natychmiast ruszyli w pościg, ale stracili pojazd z pola widzenia. Nie dali jednak za wygraną i ostatecznie znaleźli auto na ul. Sportowej. Kierujący 23-letni mieszkaniec Gminy Bisztynek początkowo ukrył się poza pojazdem, ale widząc nieustępliwość policjantów podszedł do nich i przyznał się do kierowania. Był trzeźwy, miał prawo jazdy, a pojazd był sprawny. Okazało się, że spanikował przed dużym mandatem za nadmierną prędkość i myślał, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności. Niestety nieodpowiedzialnym zachowaniem tylko pogorszył swoją sytuację. Policjanci wystawili mu trzy mandaty na łączną kwotę 2600zł oraz 43 punkty karne, przez co stracił prawo jazdy.

kpp/tom