Do przerwy stracili tylko 8 bramek!
2023-03-02 14:00:00(ost. akt: 2023-03-02 14:27:48)
BSMS Bartoszyce
PIŁKA RĘCZNA\\\ W 13. kolejce II ligi BSMS Bartoszyce odniosło cenne zwycięstwo nad MTS Kwidzyn, a rozegrane w Olsztynie derby województwa zakończyły się zdecydowaną wygraną Jedynki KODO Morąg. W sobotę bartoszyczanie powalczą w Gdańsku.
* BSMS Bartoszyce - MTS Kwidzyn 27:21 (13:8)
Najwięcej bramek dla BSMS: Filip Tokarz 14, Szymon Możejko 3
Najwięcej bramek dla BSMS: Filip Tokarz 14, Szymon Możejko 3
Tak się ułożył terminarz, że pierwsze dwa ligowe mecze w tym roku bartoszyczanie rozegrali we własnej hali z zespołami z Kwidzyna. O ile tydzień temu podopieczni trenera Andrzeja Cichockiego musieli uznać wyższość młodej ekipy SMS ZPRP, o tyle w sobotę bez większych kłopotów ograli MTS, chociaż oba kluby z Kwidzyna są sąsiadami w tabeli.
Jednak początek meczu nie zapowiadał tak udanego finału, bowiem po ośmiu minutach goście wygrywali... 4:0. Gospodarze szybo się jednak ogarnęli, no i po kolejnych ośmiu minutach i rzucie Filipa Tokarza był już remis 5:5. A potem z każdą kolejną minutą systematycznie rosła przewaga podopiecznych trenera Andrzeja Cichockiego, którzy do przerwy w sumie stracili tylko osiem bramek!
Jednak początek meczu nie zapowiadał tak udanego finału, bowiem po ośmiu minutach goście wygrywali... 4:0. Gospodarze szybo się jednak ogarnęli, no i po kolejnych ośmiu minutach i rzucie Filipa Tokarza był już remis 5:5. A potem z każdą kolejną minutą systematycznie rosła przewaga podopiecznych trenera Andrzeja Cichockiego, którzy do przerwy w sumie stracili tylko osiem bramek!
W drugiej połowie bartoszyczanie cały czas utrzymywali bezpieczną przewagę od czterech (18:14) do siedmiu (23:16) trafień. „Królem polowania” został Filip Tokarz, który zdobył ponad połowę bramek BSMS (14 z 27).
- Chociaż początek mieliśmy fatalny, to generalnie zagraliśmy bardzo dobrze w obronie - ocenia trener Cichocki. - Przecież przez 22 minuty straciliśmy tylko cztery bramki.
Najwidoczniej jego podopieczni mają jakiś patent na MTS, bo w pierwszej rundzie z tym zespołem stracili jeszcze mniej bramek (na wyjeździe wygrali wtedy 27:20).
Bartoszycki szkoleniowiec odniósł się także do Jedynki KODO, która od tygodnia jest liderem II ligi. - Jeszcze wiele się może zmienić, bo sporo grania przed nami. Jeśli po drodze faworyci nie pogubią punktów, wtedy o awansie może zadecydować dopiero ostatnia kolejka, w której Jedynka zagra w Bydgoszczy. Na pewno w Morągu jest sponsor i atmosfera dla piłki ręcznej, o czym świadczą pełne trybuny. Jest tam taki hałas, że mnie jako trenerowi z ławki rezerwowych było ciężko porozumieć się z zawodnikami będącymi na boisku. Przykład Jezioraka pokazuje, że zwycięzca naszej grupy II ligi w rozgrywkach pierwszoligowych też może sobie poradzić. Wszystko zależy jednak od sponsora, bo bez pieniędzy nie ma mowy o sukcesie sportowym - nie ma wątpliwości Andrzej Cichocki.
Dzięki zwycięstwu BSMS awansowało na 8. miejsce, które w tym sezonie będzie raczej szczytem możliwości bartoszyckiego drugoligowca.
W sobotę ekipa BSMS może powiększyć swój dorobek, bo na wyjeździe gra ze słabym AZS Fahrenherit - gdańszczanie mają cztery punkty mniej i są na 10. miejscu w tabeli. - W Bartoszycach z tym zespołem niespodziewanie przegraliśmy, bo tydzień wcześniej na wyjeździe pokonaliśmy MTS Kwidzyn i chłopakom po tym sukcesie trochę w głowach chyba się poprzewracało - przypomina trener Cichocki. - W efekcie przegraliśmy mecz, którego przegrać nie mieliśmy prawa. Mam nadzieję, że w rewanżu wyciągniemy wnioski z tej wpadki.
Najwidoczniej jego podopieczni mają jakiś patent na MTS, bo w pierwszej rundzie z tym zespołem stracili jeszcze mniej bramek (na wyjeździe wygrali wtedy 27:20).
Bartoszycki szkoleniowiec odniósł się także do Jedynki KODO, która od tygodnia jest liderem II ligi. - Jeszcze wiele się może zmienić, bo sporo grania przed nami. Jeśli po drodze faworyci nie pogubią punktów, wtedy o awansie może zadecydować dopiero ostatnia kolejka, w której Jedynka zagra w Bydgoszczy. Na pewno w Morągu jest sponsor i atmosfera dla piłki ręcznej, o czym świadczą pełne trybuny. Jest tam taki hałas, że mnie jako trenerowi z ławki rezerwowych było ciężko porozumieć się z zawodnikami będącymi na boisku. Przykład Jezioraka pokazuje, że zwycięzca naszej grupy II ligi w rozgrywkach pierwszoligowych też może sobie poradzić. Wszystko zależy jednak od sponsora, bo bez pieniędzy nie ma mowy o sukcesie sportowym - nie ma wątpliwości Andrzej Cichocki.
Dzięki zwycięstwu BSMS awansowało na 8. miejsce, które w tym sezonie będzie raczej szczytem możliwości bartoszyckiego drugoligowca.
W sobotę ekipa BSMS może powiększyć swój dorobek, bo na wyjeździe gra ze słabym AZS Fahrenherit - gdańszczanie mają cztery punkty mniej i są na 10. miejscu w tabeli. - W Bartoszycach z tym zespołem niespodziewanie przegraliśmy, bo tydzień wcześniej na wyjeździe pokonaliśmy MTS Kwidzyn i chłopakom po tym sukcesie trochę w głowach chyba się poprzewracało - przypomina trener Cichocki. - W efekcie przegraliśmy mecz, którego przegrać nie mieliśmy prawa. Mam nadzieję, że w rewanżu wyciągniemy wnioski z tej wpadki.
* Szczypiorniak II Olsztyn - Jedynka Kodo Morąg 16:34 (7:18)
Najwięcej bramek dla Szczypiorniaka II: Jan Kamiński 7, Tobiasz Łabieniec 7
Najwięcej bramek dla Jedynki: Grzegorz Kozłowski 11, Bartosz Idzikowski 4, Dominik Rogala 3
Najwięcej bramek dla Szczypiorniaka II: Jan Kamiński 7, Tobiasz Łabieniec 7
Najwięcej bramek dla Jedynki: Grzegorz Kozłowski 11, Bartosz Idzikowski 4, Dominik Rogala 3
Faworyt derbowego pojedynku był tylko jeden, ale młodzi gospodarze przez dziewięć minut toczyli wyrównany pojedynek, przegrywając 3:4. Od tego jednak momentu goście zdobyli siedem bramek z rzędu i było po meczu.
Tym samym Jedynka pozostała na pierwszym miejscu w tabeli, na które awansowała po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad Samborem. - Według szacunkowych obliczeń mecz z Samborem obejrzało w naszej hali około 500 kibiców - z dumą przyznaje prezes Jedynki KODO Krzysztof Urbaszek. - Wśród nich byli m.in. Waldemar Kaczkan, nasz sponsor strategiczny, i Emil Kopówka, właściciel firmy KODO, która jest naszym sponsorem tytularnym. A co do meczu w Olsztynie to mieliśmy tam wygrać, więc wygraliśmy.
* Inne wyniki 13. kolejki: SMS ZPRP II Kwidzyn - AZS Fahrenherit Gdańsk 30:25 (11:10), Sambor Latocha Agropom Tczew - Handball Czersk 31:26 (13:9), AZS UKW Bydgoszcz - Czarni Olecko 39:16 (22:10), Pogoń Handball Szczecin - Wybrzeże Gdańsk 33:34 (17:17).
* 14. kolejka: AZS Fahrenherit - BSMS (sobota, g. 15), Wybrzeże - SMS ZPRP II, Jedynka Kodo - Pogoń, Czersk - Szczypiorniak II, Czarni - Sambor, MTS Kwidzyn - AZS UKW.
ARTUR DRYHYNYCZ
Tym samym Jedynka pozostała na pierwszym miejscu w tabeli, na które awansowała po ubiegłotygodniowym zwycięstwie nad Samborem. - Według szacunkowych obliczeń mecz z Samborem obejrzało w naszej hali około 500 kibiców - z dumą przyznaje prezes Jedynki KODO Krzysztof Urbaszek. - Wśród nich byli m.in. Waldemar Kaczkan, nasz sponsor strategiczny, i Emil Kopówka, właściciel firmy KODO, która jest naszym sponsorem tytularnym. A co do meczu w Olsztynie to mieliśmy tam wygrać, więc wygraliśmy.
* Inne wyniki 13. kolejki: SMS ZPRP II Kwidzyn - AZS Fahrenherit Gdańsk 30:25 (11:10), Sambor Latocha Agropom Tczew - Handball Czersk 31:26 (13:9), AZS UKW Bydgoszcz - Czarni Olecko 39:16 (22:10), Pogoń Handball Szczecin - Wybrzeże Gdańsk 33:34 (17:17).
* 14. kolejka: AZS Fahrenherit - BSMS (sobota, g. 15), Wybrzeże - SMS ZPRP II, Jedynka Kodo - Pogoń, Czersk - Szczypiorniak II, Czarni - Sambor, MTS Kwidzyn - AZS UKW.
ARTUR DRYHYNYCZ
PO 13 KOLEJKACH
1. Jedynka 35 441:334
2. Bydgoszcz 34 477:356
3. Sambor 33 440:348
4. Pogoń 27 424:380
5. SMS ZPRP II 24 434:382
6. MTS Kwidzyn 23 383:336
7. Wybrzeże 18 433:419
8. BSMS 13 341:366
9. Czersk 12 367:372
10. AZS Gdańsk 9 325:401
11. Szczypiorniak II 3 321:483
12. Czarni 3 329:538
NAJSKUTECZNIEJSI
1. Filip TOKARZ (BSMS Bartoszyce) - 108
2. Grzegorz KOZŁOWSKI (Jedynka KODO Morąg) - 106
3. Adam BIAŁY (Pogoń Handball Szczecin) - 85
4. Kornel ROMOTOWSKI (Czarni Olecko) - 78
5. Jakub DRAJEWSKI (SMS ZPRP II Kwidzyn) - 68
1. Filip TOKARZ (BSMS Bartoszyce) - 108
2. Grzegorz KOZŁOWSKI (Jedynka KODO Morąg) - 106
3. Adam BIAŁY (Pogoń Handball Szczecin) - 85
4. Kornel ROMOTOWSKI (Czarni Olecko) - 78
5. Jakub DRAJEWSKI (SMS ZPRP II Kwidzyn) - 68
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez