Victoria chce wejść na wyższy poziom

Piłkarze Victorii przygotowania do rundy wiosennej klasy okręgowej rozpoczęli 10 stycznia. Pierwszy sparing mieli rozegrać 11 dni później, jednak z powodu fatalnych warunków atmosferycznych mecz z Polonią Lidzbark Warmiński został przełożony na 25 stycznia (bartoszyczanie przegrali 0:6, do przerwy 0:3).

- Wiemy, że w niektórych miastach ostatecznie rozegrano sparingi, nam się jednak za pierwszym razem nie udało, bo śnieg zaczął padać zbyt późno, w efekcie zabrakło nam czasu na oczyszczenie boiska - wyjaśnia trener Paweł Miłoszewski.
Poza meczem z Polonią bartoszyczanie chcą rozegrać jeszcze pięć sparingów, m.in. z Redutą Bisztynek, Orlętami Reszel i Tęczą Biskupiec. - 19 lutego weźmiemy też udział w dużym halowym turnieju w Bartoszycach, w którym zagrają chyba wszystkie najlepsze piłkarskie firmy z Warmii i Mazur - twierdzi szkoleniowiec Victorii. - W sumie w bartoszyckiej hali wystąpi 16 lub 18 zespołów.
Ostatnim akordem okresu przygotowawczego będzie mecz Wojewódzkiego Pucharu Polski z Polonią Pasłęk (4 marca). - Jak widać czasu mamy niewiele, bo trochę ponad sześć tygodni, a pracy przed nami sporo, ponieważ każdy zawodnik chce wejść na wyższy poziom. No i my jako klub wiosną też nie chcemy zwalniać - stawia sprawę jasno Paweł Miłoszewski.

Warto przypomnieć, że na półmetku sezonu Victoria jest wiceliderem grupy 1, a do prowadzących w tabeli Błękitnych Pasym traci tylko jeden punkt. - Wiosną chcielibyśmy się zakręcić wokół 30 oczek (jesienią bartoszyczanie zdobyli 34 punkty - red.).

Czy to wystarczy do awansu? - W tej chwili nie myślimy o tym - przyznaje trener Victorii. - Można powiedzieć, że nasz cel na wiosnę jest trójstopniowy: najpierw będziemy chcieli zdobyć 20 punktów, jeśli to osiągniemy, wówczas postaramy się dobić do 30 oczek, a gdyby i to się udało, wtedy pójdziemy za ciosem, a każdy kolejny punkt będzie dla nas wartością dodaną.
Zimowa przerwa w rozgrywkach zazwyczaj oznacza zmiany w klubowych szatniach, bo jedni piłkarze odchodzą lub trenerzy z nich rezygnują, a w ich miejsce przychodzą następni. Jak to wygląda w Victorii? - Na razie nic się u nas nie zmienia, wszyscy zawodnicy zostają - twierdzi Paweł Miłoszewski. - Udało się nam przecież zbudować silny zespół, więc generalnie nie potrzebujemy transferów, chociaż nie wykluczam, że jeden nowy piłkarz w naszej szatni niedługo się jednak pojawi.
dryh

PIŁKARZ ROKU
Tylko do 31 stycznia możemy głosować na Piłkarza Roku. Oto czołówka: 1. Radosław Pryszczepko (Victoria Bartoszyce) go.plr.37; 2. Sebastian Rynkowski (Iskra Narzym) go.plr.41; 3. Błażej Radomski (Drwęca Nowe Miasto Lubawskie) go.plr.38 (...) 5. Kamil Szkoda (Cresovia Górowo Iławeckie) go.plr.45; 6. Grzegorz Perlejewski (KS Wojciechy) go.plr.35 (...) Karol Snopkowski (Łyna Sępopol) go.plr.43
* Sms-y wysyłamy na numer 7248 (2,46 zł brutto), w treść wpisując jedynie kod