Victoria obroniła fotel lidera
2022-09-29 12:00:00(ost. akt: 2022-09-29 09:55:55)
PIŁKA NOŻNA\\ W klasie okręgowej Victoria utrzymała dwupunktową przewagę nad Mazurem Ełk, który mocno poturbował Łynę. Warto zauważyć, że znowu znakomicie zagrała bartoszycka obrona, dzięki czemu lider gola nie stracił już od 435 minut!
* Victoria Bartoszyce - Czarni Olecko 2:0 (1:0)
1:0 - Daszkiewicz (27), 2:0 - Włodarczyk (51)
1:0 - Daszkiewicz (27), 2:0 - Włodarczyk (51)
Pewne zwycięstwo lidera, który już po pięciu minutach mógł prowadzić, bo Kaplewski trafił w słupek. Ale co ma wisieć, podobno nie utonie, więc w 27. min gospodarze jednak objęli prowadzenie, bo do siatki uderzeniem głową trafił Daszkiewicz. Potem wynik mogli podwyższyć Gajkowski i Pryszczepko, ale w 51. min z głową (a raczej głową) zagrał Włodarczyk i Victoria prowadziła 2:0.
- Łatwo nie było, ale ostatecznie udało się wygrać - zaczyna rozmowę trener Paweł Miłoszewski, ale błyskawicznie się mityguje. - Może „nie udało”, tylko po prostu zwyciężyliśmy, bo z przebiegu meczu było widać, kto ma wygrać. Co prawda pierwszego gola zdobyliśmy dopiero w 27. min, ale do tego czasu mieliśmy sporo sytuacji. Potem podwyższyliśmy na 2:0, na dodatek zagraliśmy kolejny już raz bardzo pewnie w obronie, co mnie bardzo cieszy. Pochwalę się, że gola nie straciliśmy już od 435 minut! Cztery pełne mecze i 75 minut z Jezioranami. Jest to efekt bardzo dobrej gry całego zespołu, ale na szczególne pochwały zasługują Mateusz Rodak, nasz dobry i... głośny bramkarz, oraz Maciej Kadziewicz i Robert Daszkiewicz. Ta trójka za każdym razem pokazuje, że można z nią wojować w obronie, bo chłopaki grają wprost wybornie. Poza tym naszą siłą są zmiennicy, ponieważ zawodnicy, którzy w trakcie meczu wchodzą na boisko, dają nam dodatkową jakość.
Jest szansa, że w sobotę znakomita passa bartoszyczan jeszcze się wydłuży, bowiem Victoria na wyjeździe zagra z Żaglem, „czerwoną latarnią” grupy 1 klasy okręgowej. - Mam nadzieję, że znowu zagramy na zero z tyłu, a jednocześnie z przodu coś tam nam wpadnie - wyjaśnia z uśmiechem Paweł Miłoszewski. - Jesteśmy zdecydowanym faworytem, ale Żagiel kiedyś w końcu musi zacząć punktować, nie chciałbym jednak, żeby to się stało akurat z nami.
* Mazur Ełk - Łyna Sępopol 5:1 (2:0)
1:0 - Dziegielewski (12), 2:0 - Prusinowski (16), 3:0 - Chyliński (48), 3:1 - Piotr Gigielewicz (52), 4:1 - Gondek (80), 5:1 - Popławski (90+3)
- Łatwo nie było, ale ostatecznie udało się wygrać - zaczyna rozmowę trener Paweł Miłoszewski, ale błyskawicznie się mityguje. - Może „nie udało”, tylko po prostu zwyciężyliśmy, bo z przebiegu meczu było widać, kto ma wygrać. Co prawda pierwszego gola zdobyliśmy dopiero w 27. min, ale do tego czasu mieliśmy sporo sytuacji. Potem podwyższyliśmy na 2:0, na dodatek zagraliśmy kolejny już raz bardzo pewnie w obronie, co mnie bardzo cieszy. Pochwalę się, że gola nie straciliśmy już od 435 minut! Cztery pełne mecze i 75 minut z Jezioranami. Jest to efekt bardzo dobrej gry całego zespołu, ale na szczególne pochwały zasługują Mateusz Rodak, nasz dobry i... głośny bramkarz, oraz Maciej Kadziewicz i Robert Daszkiewicz. Ta trójka za każdym razem pokazuje, że można z nią wojować w obronie, bo chłopaki grają wprost wybornie. Poza tym naszą siłą są zmiennicy, ponieważ zawodnicy, którzy w trakcie meczu wchodzą na boisko, dają nam dodatkową jakość.
Jest szansa, że w sobotę znakomita passa bartoszyczan jeszcze się wydłuży, bowiem Victoria na wyjeździe zagra z Żaglem, „czerwoną latarnią” grupy 1 klasy okręgowej. - Mam nadzieję, że znowu zagramy na zero z tyłu, a jednocześnie z przodu coś tam nam wpadnie - wyjaśnia z uśmiechem Paweł Miłoszewski. - Jesteśmy zdecydowanym faworytem, ale Żagiel kiedyś w końcu musi zacząć punktować, nie chciałbym jednak, żeby to się stało akurat z nami.
* Mazur Ełk - Łyna Sępopol 5:1 (2:0)
1:0 - Dziegielewski (12), 2:0 - Prusinowski (16), 3:0 - Chyliński (48), 3:1 - Piotr Gigielewicz (52), 4:1 - Gondek (80), 5:1 - Popławski (90+3)
Co poszło nie tak? - Wszystko - odpowiada krótko, jak na żołnierza przystało, Paweł Dobrzyński, prezes Łyny. - Po prostych, by nie powiedzieć juniorskich błędach, rywale szybko zdobyli dwa gole, w efekcie nasza gra się posypała. Ostatecznie Mazur aż pięć razy trafił do siatki, ale nasz bramkarz za każdym razem nie miał nic do powiedzenia, bo te strzały były nie do obrony.
Poprzednio Łyna przegrała z Victorią, jak więc prezes Łyny ocenia dwa najlepsze obecnie zespoły grupy 1? - Lepsze wrażenie sprawił Mazur, który stworzył zdecydowanie więcej groźnych sytuacji, ale o tym, który z tych zespołów jest lepszy, przekonamy się dopiero wtedy, gdy ze sobą zagrają (11. kolejka, 15 października - red.).
W sobotę Łyna podejmie Korsze, czego więc mogą się spodziewać kibice w Sępopolu? - Na pewno powalczymy o zwycięstwo, bo przecież musimy zacząć punktować - nie ma wątpliwości prezes Dobrzyński. - W innym przypadku będziemy mieli trudną rundę rewanżową, która może się skończyć spadkiem. A wtedy będziemy mieli derby powiatu z Wojciechami, o ile nie spadną do klasy B - kończy ze śmiechem Paweł Dobrzyński.
Poprzednio Łyna przegrała z Victorią, jak więc prezes Łyny ocenia dwa najlepsze obecnie zespoły grupy 1? - Lepsze wrażenie sprawił Mazur, który stworzył zdecydowanie więcej groźnych sytuacji, ale o tym, który z tych zespołów jest lepszy, przekonamy się dopiero wtedy, gdy ze sobą zagrają (11. kolejka, 15 października - red.).
W sobotę Łyna podejmie Korsze, czego więc mogą się spodziewać kibice w Sępopolu? - Na pewno powalczymy o zwycięstwo, bo przecież musimy zacząć punktować - nie ma wątpliwości prezes Dobrzyński. - W innym przypadku będziemy mieli trudną rundę rewanżową, która może się skończyć spadkiem. A wtedy będziemy mieli derby powiatu z Wojciechami, o ile nie spadną do klasy B - kończy ze śmiechem Paweł Dobrzyński.
* Inne wyniki 8. kolejki: Śniardwy Orzysz - Żagiel Piecki 2:1, MKS Korsze - Orlęta Reszel 4:4, Vęgoria Węgorzewo - MKS Jeziorany 1:0, LKS Różnowo - Błękitni Jurand Pasym 0:4, Wilczek Wilkowo - Mazur Pisz 4:2, Rona 03 Ełk - Warmia Olsztyn 4:1.
* 9. kolejka, sobota: Łyna - Korsze (15:30), Żagiel - Victoria (15:30), Błękitni - Śniardwy (14), Warmia - Różnowo (13), Wilczek - Rona (15:30), Orlęta - Vęgoria (15), Czarni - Mazur E. (15:30), Mazur P. - Jeziorany (15.30).
PO 8 KOLEJKACH
1. Victoria 21 22:3
2. Mazur E. 19 27:5
3. Vęgoria 19 14:7
4. Błękitni 17 16:9
5. Wilczek 15 15:16
6. Orlęta 14 15:14
7. Śniardwy 14 19:16
8. Korsze 13 26:16
9. Jeziorany 10 12:16
10. Rona 9 13:17
11. Warmia 9 23:21
12. Czarni 7 13:21
13. Łyna 6 8:18
14. Różnowo 5 9:18
15. Mazur P. 3 7:27
16. Żagiel 1 12:2
1. Victoria 21 22:3
2. Mazur E. 19 27:5
3. Vęgoria 19 14:7
4. Błękitni 17 16:9
5. Wilczek 15 15:16
6. Orlęta 14 15:14
7. Śniardwy 14 19:16
8. Korsze 13 26:16
9. Jeziorany 10 12:16
10. Rona 9 13:17
11. Warmia 9 23:21
12. Czarni 7 13:21
13. Łyna 6 8:18
14. Różnowo 5 9:18
15. Mazur P. 3 7:27
16. Żagiel 1 12:2
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez