Czas na wyprawkę ucznia 2022. Ile więcej za nią zapłacimy?

Kolejny rok szkolny za pasem. Za wyprawkę dla ucznia płacimy coraz więcej, choć zdaniem Barometru Providenta w tym roku różnica w porównaniu z 2021 r. wyniesie 14 złotych.

Jak obliczono różnicę? Podstawą badania były opinie samych rodziców, którzy oszacowali swoje wydatki. Główny Urząd Statystyczny przedstawił wyliczenia wzrostu cen w poszczególnych kategoriach, z których składa się wyprawka. W czerwcu br. w porównaniu z ubiegłym rokiem ceny wzrosły o:
— 8,8 proc. za książki,
— 17 proc. za artykuły piśmienne, malarskie i kreślarskie
— 3,6 proc za ubrania oraz
— 6,5 proc. za obuwie.

Zwrot „zapłacimy średnio o 14 złotych” kryje w sobie duży poziom uogólnienia. Z badania wynika, że co trzeci opiekun wyda na wyprawkę dla jednego dziecka budżet do 300 zł. Co piąty badany przeznaczy na nią od 400 do 500 zł, a głębiej do kieszeni sięgnie 16,1 proc. rodziców.

— Dla 27,5 proc. respondentów największe obciążenie finansowe stanowi zakup podręczników. Niemal co czwarty badany wskazał, że będą to nowe ubrania – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska.

Sposobem na drożyznę są rozłożenie kompletowania wyprawki na całe wakacje oraz zakup używanego wyposażenia.

– Połowa opiekunów kompletuje wyprawkę z całkowicie nowych produktów, a niecałe 40 proc. kupuje ją częściowo nową i używaną – dodaje Karolina Łuczak.
Czy Waszym zdaniem wzrost o 14 złotych w odniesieniu do ubiegłorocznych cen jest realny?
dar