Jarosław Pastuła z Bartoszyc fotografował Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio 2020 (galeria)
2022-01-25 12:20:00(ost. akt: 2022-02-01 08:55:53)
PASJA || 24 stycznia w wyremontowanej Miejskiej Bibliotece Publicznej odbyło się spotkanie z Jarosławem Pastułą. Znany w Bartoszycach fotograf przyrody opowiadał o swojej przygodzie, jaką był udział w Igrzyskach Paraolimpijskich w Tokio 2020.
Jarosława Pastułę nasi czytelnicy znają przede wszystkim z fotografii ptaków. Pisaliśmy również o tym, że pan Jarek jako fotograf uczestniczył już dwóch paraolimpiadach: w RIO w 2016 oraz roku w Tokio w 2021.
Szersze grono osób mogło zapoznać się z wykonanymi przez niego fotografiami oraz posłuchać barwnych opowieści o przygodzie, którą śmiało można nazwać przygodą życia. Spotkanie odbyło się w ramach Klub Podróżnika działającego przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bartoszycach.
Barwna opowieść, przepiękne zdjęcia i wszechobecne emocje Jarka Pastuły udzieliły się wszystkim widzom.
Podróż z Bartoszyc do Tokio trwała ponad 30, z czego sam lot blisko 11 godzin, odprawa i oczekiwanie na wyniki wymazu COVID-19 osiem godzin. Ze względu na bezpieczeństwo epidemiczne licząca 89 osób ekipa polskich sporowców, oraz trenerzy, obsługa i fotografowie odbyli lot w trzech turach. Gdyby w którymkolwiek samolocie była osoba zarażona COVID-19, w igrzyskach więdłyby udział pozostałe dwie ekipy.
Podczas igrzysk w Tokio obowiązywał stan wyjątkowy. Puste ulice, po których na co dzień poruszają się miliony mieszkańców Tokio były wyludnione, co robiło to niesamowite wrażenie. Aglomeracja, w której skład wchodzi Tokio zamieszkuje ponad 38 milionów ludzi. W samym mieście prawie 14 milionów. Pomimo obowiązujących zakazów wychodzenia z hotelu, w grupie szóstki fotografów Jarosław Pastułą zwiedzał najbliższe okolice. Warto zauważyć, że w Tokio są bezkolizyjne skrzyżowania, a drogi mają nawet cztery poziomy.
Oczywiście dużą przygodą była też nauka jedzenia pałeczkami, co nie zawsze było możliwe. Tęsknotę za „swojskim" jedzeniem koiły polskie zupki w proszku.
Pełne emocji opowieści i zdjęcia Jarosława Pastuły ukazywały uczestnikom spotkania pasję fotografowanych przez niego sportowców.
Pełne emocji opowieści i zdjęcia Jarosława Pastuły ukazywały uczestnikom spotkania pasję fotografowanych przez niego sportowców.
Ogromne wrażenie na słuchaczach zrobiły zdjęcia pokazujące, jak pomimo niepełnosprawności można uprawiać sport. Jarosław Pastuła miał przyjemność osobiście poznać wielu znanych sportowców niepełnosprawnych: Natalię Partykę, Karolinę Pęk, Rafała Czupera, Tomasza Jakimczuka, Barbarę Bieganowską-Zając, Alicję Jeromim, Różę Kozakowską i Patryka Chojnowskiego.
Jarosław Pastuła był jedynym niezawodowym fotografem w sześcioosobowej ekipie, której przewodniczył Robert Szaj. W ekipie byli również Paulina Królak, Robert Kwiatek, Bartek Syta, Adam Nurkiewicz – wszyscy są zawodowymi fotografiami
— Liczę na to — mówił Jarosław Pastuła, — że w 2024 roku odwiedzę Paryż podczas kolejnych Igrzysk Paraolimpijskich.
Takiej przygody można wyłącznie pozazdrościć.
dar
Takiej przygody można wyłącznie pozazdrościć.
dar
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez