Mieszkanka powiatu bartoszyckiego odpowiedziała na SMS, straciła tysiące
2021-07-22 08:31:04(ost. akt: 2021-07-22 14:29:33)
Mieszkanka powiatu bartoszyckiego odpowiadając na SMS w sprawie rzekomych zaległych należności za energię elektryczną stała się ofiarą oszustwa. Straciła oszczędności. Zamieszczamy apel asp. Marty Kabelis, oficera prasowego komendy powiatowej policji w Bartoszycach.
Bartoszyce: Apelujemy o przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa w sieci!
Oszustwo, którego ofiarą padła mieszkanka powiatu bartoszyckiego polega na wysłaniu wiadomości SMS, w której znajduje się informacja o nieopłaconym niewielkim rachunku za prąd i sposobie uregulowania należności. Odbiorca jest straszony odcięciem zasilania, co ma przyspieszyć jego działania. Kliknięcie w umieszczony w wiadomości nieznany link sprawnie pozbawia ofiarę kontroli nad bankowością internetową, a oszust kradnie zgromadzone na koncie oszczędności. Nie daj się oszukać – nie klikaj w nieznane linki!
Wczoraj, (19.07.21r), do Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach zgłosiła się kobieta, która padła ofiarą oszustwa. Mieszkanka powiatu straciła kilka tysięcy złotych. Oszust wysłał kobiecie wiadomość SMS z informacją o nieopłaconej należności za energię elektryczną, była to kwota rzędu kilku złotych. W razie braku wpłaty, już następnego dnia odłączone miało być zasilanie w jej domu. W wiadomości podany był link, który miał „ułatwić” szybkie załatwienie sprawy. Link przekierował kobietę do fałszywej strony jej banku, a oszust, natychmiast po uzyskaniu loginów i haseł ukradł z konta kobiety kilka tysięcy złotych.
APELUJEMY: NIE KLIKAJ W ŻADNE ZAŁĄCZONE LINKI!
"Zachowajmy ostrożność po otrzymaniu linku z przekierowaniem do innej witryny internetowej, szczególnie, jeżeli przenosi ona nas do stron logowań do kont bankowych, portali społecznościowych czy aukcyjnych. Nie udostępniajmy swoich poufnych danych m.in. numeru PESEL, numeru karty płatniczej, czy kodu CVV. Należy również zweryfikować nadawcę otrzymanej wiadomości. Pamiętajmy, że zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym to my sami w pierwszej kolejności musimy zadbać o bezpieczeństwo naszych danych osobowych oraz naszych finansów. Pamiętajmy też, aby nie instalować w telefonach żadnych podejrzanych aplikacji. Cyberprzestępcy wciąż wymyślają nowe sposoby na wyłudzenie danych, dlatego zasada jest jedna – nigdy nie logujemy się i nie wpisujemy naszych haseł na niesprawdzonych stronach bankowości elektronicznej."
asp. Marty Kabelis, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Bartoszycach.
"Zachowajmy ostrożność po otrzymaniu linku z przekierowaniem do innej witryny internetowej, szczególnie, jeżeli przenosi ona nas do stron logowań do kont bankowych, portali społecznościowych czy aukcyjnych. Nie udostępniajmy swoich poufnych danych m.in. numeru PESEL, numeru karty płatniczej, czy kodu CVV. Należy również zweryfikować nadawcę otrzymanej wiadomości. Pamiętajmy, że zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym to my sami w pierwszej kolejności musimy zadbać o bezpieczeństwo naszych danych osobowych oraz naszych finansów. Pamiętajmy też, aby nie instalować w telefonach żadnych podejrzanych aplikacji. Cyberprzestępcy wciąż wymyślają nowe sposoby na wyłudzenie danych, dlatego zasada jest jedna – nigdy nie logujemy się i nie wpisujemy naszych haseł na niesprawdzonych stronach bankowości elektronicznej."
asp. Marty Kabelis, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Bartoszycach.
Jednak nie jest to jedyny sposób na oszustwo i wyłudzenie wrażliwych danych przez internet. Jak relacjonuje w rozmowie z nami oficer prasowy policji z Bartoszyc, kolejnym poszkodowanym został mężczyzna próbujący sprzedać opony samochodowe na jednym z popularnych portali aukcyjnych.
– Mężczyzna na jednym z portali aukcyjnych wystawił na sprzedaż opony – opowiada asp. Marta Kabelis. – Skontaktował się z nim potencjalny kupiec, za pomocą komunikatora internetowego ustalili szczegóły transakcji. Następnie „kupujący” przesłał pewien link, który miał służyć do finalizacji zakupu i zamówienia kuriera. Pokrzywdzony kliknął w niego i krok po kroku wypełniał wymagane pola swoimi danymi. Podał nr karty płatniczej, trzycyfrowy kod zabezpieczający CVV/CVC oraz termin jej ważności. W kolejnym kroku przekierowany został do aplikacji bankowej, gdzie podał hasła do bankowości internetowej. Podążając za tymi instrukcjami stracił kilka tysięcy złotych – dodaje oficer prasowy komendy powiatowej policji w Bartoszycach.
Bądźmy więc czujni. Policja apeluje aby nie otwierać podejrzanych linków, a w szczególności nie dzielić się wrażliwymi, poufnymi danymi bankowymi. Nikt uczciwy nie zapyta nas o nie.
pg
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez