Co dzieje się w sprawie znalezienia właściciela padliny?
2021-07-09 10:40:00(ost. akt: 2022-03-08 14:37:56)
Trwa postępowanie w sprawie zwierząt podrzuconych na terenie Nadleśnictwa Bartoszyce. Nadal trwają działania wyjaśniające prowadzone przez KPP w Lidzbarku Warmińskim. PIW przeprowadził w gospodarstwie kontrolę.
Sprawie martwych zwierząt przyglądamy się nadal (lista tekstów zamieściliśmy na końcu artykułu) dzięki czemu otrzymaliśmy ze służb weterynaryjnych w Lidzbarku Warmińskim odpowiedź na kolejne pismo w sprawie porzuconej padliny.
W komunikacie czytamy:
„Podczas czynności uprzątania zwłok zwierząt, bezpośrednio pośród szczątków znaleziono kolczyk bydła z numerem identyfikacyjnym zwierzęcia. Numer identyfikacyjny zwierzęcia został udostępniony PLW w Lidzbarku Warmińskim przez Nadleśnictwo Bartoszyce. Sprawdzono numer identyfikacyjny w Centralnej Bazie Danych Systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt. Wynikało z niej, iż zwierzę oznakowane przedmiotowym numerem urodziło się i przebywa w zarejestrowanej w ARiMR siedzibie stada położonej na terenie powiatu olsztyńskiego (nie zgłoszono jego padnięcia). Niezwłocznie, tj. tego samego dnia, zawiadomiono o tym właściwy miejscowo organ, tj. Powiatowego Lekarza Weterynarii w Olsztynie.”
„Podczas czynności uprzątania zwłok zwierząt, bezpośrednio pośród szczątków znaleziono kolczyk bydła z numerem identyfikacyjnym zwierzęcia. Numer identyfikacyjny zwierzęcia został udostępniony PLW w Lidzbarku Warmińskim przez Nadleśnictwo Bartoszyce. Sprawdzono numer identyfikacyjny w Centralnej Bazie Danych Systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt. Wynikało z niej, iż zwierzę oznakowane przedmiotowym numerem urodziło się i przebywa w zarejestrowanej w ARiMR siedzibie stada położonej na terenie powiatu olsztyńskiego (nie zgłoszono jego padnięcia). Niezwłocznie, tj. tego samego dnia, zawiadomiono o tym właściwy miejscowo organ, tj. Powiatowego Lekarza Weterynarii w Olsztynie.”
Zapytaliśmy Martę Hinc, Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lidzbarku Warmińskim o wyjaśnienie procedury zgładzania śmierci zwierzęcia.
— W uproszczeniu: w przypadku, gdy zwierzę padnie, hodowca ma obowiązek wezwać odpowiedni podmiot, który odbiera zwłoki i przewozi do firmy utylizacyjnej. Równocześnie, hodowca ma obowiązek zgłosić do ARiMR padnięcie zwierzęcia wraz z podaniem firmy, która dokonuje utylizacji. Firma utylizacyjna zgłasza do ARiMR tzw. unieszkodliwienie zwłok zwierząt. Te dwa zdarzenia, tj. padnięcie zgłoszone przez hodowcę i unieszkodliwienie zwłok zgłoszone przez firmę utylizacyjną, muszą być kompatybilne. Utylizacja zwierząt gospodarskich jest w dużym stopniu dofinansowywana z budżetu państwa po to, aby nie porzucać zwłok zwierząt.
— W uproszczeniu: w przypadku, gdy zwierzę padnie, hodowca ma obowiązek wezwać odpowiedni podmiot, który odbiera zwłoki i przewozi do firmy utylizacyjnej. Równocześnie, hodowca ma obowiązek zgłosić do ARiMR padnięcie zwierzęcia wraz z podaniem firmy, która dokonuje utylizacji. Firma utylizacyjna zgłasza do ARiMR tzw. unieszkodliwienie zwłok zwierząt. Te dwa zdarzenia, tj. padnięcie zgłoszone przez hodowcę i unieszkodliwienie zwłok zgłoszone przez firmę utylizacyjną, muszą być kompatybilne. Utylizacja zwierząt gospodarskich jest w dużym stopniu dofinansowywana z budżetu państwa po to, aby nie porzucać zwłok zwierząt.
— Jak wyglądało Pani postępowanie w omawianej sprawie?
— Po otrzymaniu informacji o numerze kolczyka bydła, który odnaleziono wśród szczątków zwierząt, sprawdziłam w CBD ARiMR przedmiotowy numer. Wynikało z tego, iż zwierzę żyje i przebywa w siedzibie stada na terenie powiatu olsztyńskiego. Z oczywistych względów w CBD ARiMR nie było zgłoszenia jego padnięcia, ani faktu utylizacji, ponieważ hodowca, o czym już wiadomo, rażąco uchybił swoim obowiązkom spychając padłe zwierzęta do bagna. Tego samego dnia przesłałam do PLW w Olsztynie pełną informację na ten temat, wraz z kopiami korespondencji z Nadleśnictwa Bartoszyce. Jak zaznaczyłam wcześniej, to PLW w Olsztynie nadzoruje gospodarstwo pochodzenia pod względem ochrony zdrowia zwierząt, dobrostanu, identyfikacji i rejestracji czy prawidłowego postępowania z tzw. ubocznymi produktami pochodzenia zwierzęcego, tj. między innymi zwłokami zwierząt.
— Po otrzymaniu informacji o numerze kolczyka bydła, który odnaleziono wśród szczątków zwierząt, sprawdziłam w CBD ARiMR przedmiotowy numer. Wynikało z tego, iż zwierzę żyje i przebywa w siedzibie stada na terenie powiatu olsztyńskiego. Z oczywistych względów w CBD ARiMR nie było zgłoszenia jego padnięcia, ani faktu utylizacji, ponieważ hodowca, o czym już wiadomo, rażąco uchybił swoim obowiązkom spychając padłe zwierzęta do bagna. Tego samego dnia przesłałam do PLW w Olsztynie pełną informację na ten temat, wraz z kopiami korespondencji z Nadleśnictwa Bartoszyce. Jak zaznaczyłam wcześniej, to PLW w Olsztynie nadzoruje gospodarstwo pochodzenia pod względem ochrony zdrowia zwierząt, dobrostanu, identyfikacji i rejestracji czy prawidłowego postępowania z tzw. ubocznymi produktami pochodzenia zwierzęcego, tj. między innymi zwłokami zwierząt.
Na zgłoszenie zareagował Powiatowy Lekarz Weterynarii w Olsztynie. Jak czytamy w otrzymanym piśmie „na podstawie numeru znalezionego kolczyka ustalono właściciela zwierzęcia. Okazał się nim jeden z hodowców, u których inspekcja weterynaryjna przeprowadziła kontrolę w dniu 12 maja 2021 roku. Kontrole te zakończyły się nałożeniem grzywien w postaci mandatów karnych.”
Zaplanowane są dalsze kontrole sprawdzające u wspomnianego hodowcy.
Zaplanowane są dalsze kontrole sprawdzające u wspomnianego hodowcy.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Olsztynie Delegatura w Elblągu . który prowadzi m.in. ewidencję obowiązkowej utylizacji padłych zwierząt nie posiada żadnej korespondencji w przedmiotowej sprawie.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która prowadzi ewidencję zwierząt hodowlanych od narodzin, do ich padnięcia poinformowała, informuje, że nie ma wiedzy w omawianej sprawie.
Z kolei Komenda Powiatowa Policji w Lidzbarku Warmińskim nadal prowadzi czynności wyjaśniające. Zdaniem Policji sprawcy nie ustalono, choć jak wynika z informacji od pozostałych służb, zidentyfikowano i ukarano mandatem karnym właściciela stada.
O sprawie pisaliśmy wielokrotnie:
Martwe zwierzęta hodowlane na terenie Nadleśnictwa Bartoszyce
Padlina na skraju lasu i prawa, ZDJECIA i pierwsze ustalenia
Sprawa martwych zwierząt na pograniczu powiatów ma swój ciąg dalszy
Nadleśnictwo Bartoszyce wywiozło padlinę (video)
Martwe zwierzęta hodowlane na terenie Nadleśnictwa Bartoszyce
Padlina na skraju lasu i prawa, ZDJECIA i pierwsze ustalenia
Sprawa martwych zwierząt na pograniczu powiatów ma swój ciąg dalszy
Nadleśnictwo Bartoszyce wywiozło padlinę (video)
Dariusz Dopierała
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez