Ciągnie wilka do samorządowego lasu
2021-05-27 11:00:00(ost. akt: 2021-05-27 11:17:56)
Obchodzimy dzisiaj Dzień Samorządu Terytorialnego. Władza zawsze budziła i nadal budzi kontrowersje w oczach tych, którzy jej podlegają. O swoim życiu samorządowym opowiada wieloletni samorządowiec Janusz Dąbrowski.
— Jak to jest na emeryturze?
— To już szósty rok... Ktoś mi mówił, że na emeryturze nie będziesz miał czasu. Nie wierzyłem, jednak zajęć jest pod dostatkiem. Samorządowych już nie ma, ale są obowiązki domowe, dzieci, wnuki i babcia staruszka. Stałem się męską wersją Ireny Kwiatkowskiej i żadnej pracy się nie boję. Aktywnie działam w stowarzyszeniu "Ożywić Łynę", czas zajmuje mi działka, siatkówka, trochę ...
— To już szósty rok... Ktoś mi mówił, że na emeryturze nie będziesz miał czasu. Nie wierzyłem, jednak zajęć jest pod dostatkiem. Samorządowych już nie ma, ale są obowiązki domowe, dzieci, wnuki i babcia staruszka. Stałem się męską wersją Ireny Kwiatkowskiej i żadnej pracy się nie boję. Aktywnie działam w stowarzyszeniu "Ożywić Łynę", czas zajmuje mi działka, siatkówka, trochę ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.

Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez