Afrykański pomór świń nie pozwala się zapomieć

2021-05-15 12:00:00(ost. akt: 2021-05-11 09:12:54)

Autor zdjęcia: pixabay

Afrykański pomór świń jest chorobą wirusową, na którą chorują świnie, zarówno dzikie, jak i hodowlane. Zakażenie rozwija się powoli, średnio 15 dni. Wirus nie jest groźny dla ludzi, jednak w przypadku zwierząt śmiertelność sięga od 80 do 100 procent.
O ASF rozmawiamy z lekarzem weterynarii Maurycym Olczykiem.

— Jak roznosi się choroba?
— Zakażenie odbywa się przez bezpośredni kontakt z zakażonym zwierzęciem ,droga pokarmową Możemy przenieść wirusa za pośrednictwem pojazdów, osób, a nawet narzędzi ,karmy dla zwierząt . Przenoszą go również zwierzęta dzikie, które mają dostęp do gospodarstw, czyli koty, psy ,ptaki i gryzonie.

— Afrykański pomór świń nie jest chorobą nową?

— Nie. W naszym powiecie w latach 2018 -2019 mieliśmy sześć ognisk asf( trzy ogniska w 2018r, trzy w 2019 r) , w skutek czego zwalczając tą chorobę należało zlikwidować sześć stad świń. Choroba nadal istnieje, nadal jest obecna w środowisku. W ubiegłym roku mieliśmy ponad 100 przypadków asf u dzików. W 2021r jeden przypadek .

— Jakie są konsekwencje choroby?
— Koszty są znaczne. Likwidowane są całe stada, w tym sztuki wartościowe genetycznie w hodowli. Droga jest również utylizacja, oczyszczanie i dezynfekcja chlewni i otoczenia , odszkodowania . Rolnicy otrzymują oczywiście odszkodowanie w wysokości 100 procent średniej ceny w regionie za zwierzęta oraz pasze i sprzęty zniszczone z nakazu inspekcji. Jeśli rolnik zataja chorobę, nie reaguje, kiedy zwierzęta zaczynają chorować, nie dostaje odszkodowania, bo przyczynia się do rozwoju choroby.

— Idzie sezon letni. Na co warto zwrócić uwagę?
— Warto przypominać o chorobie i mówić o niej. Pamiętajmy, że wirus afrykańskiego pomoru świń przenosi się razem z dzikami. Zaczynamy więcej się poruszać, chodzić do lasów. A to może być drogą dostania się ASF do gospodarstw.

— Jak ustrzec się zakażenia?
— W lesie trzeba zwracać uwagę na to, żeby chodząc po lesie nie zabrać do gospodarstwa choroby(zmiana ubrania i obuwia oraz czynności higieniczne mycie rąk). Pamiętajmy, żeby nie spuszczać psów w lesie ponieważ to płoszy zwierzynę. To powoduje, że ona – i potencjalna choroba – przenosi się ze zwierzęciem na inny teren. Proponuję zasadę: Nie dotykaj, oznakuj, zawiadom służby.

— Co to oznacza?
— Jeżeli znajdziemy padłe zwierzę - dzika, nie wolno do niego podchodzić, ani dotykać. Oznaczamy miejsce, by służby mogły tam trafić. Powiadamiamy Powiatowy Inspektorat Weterynarii, lekarza weterynarii wolnej praktyki lub wójta, burmistrza bądź inną jednostkę samorządową. Wówczas pobieramy próby do badania i wyznaczamy strefę ochronną ,wyznaczamy też sposób utylizacji zwierzęcia.

— A jakie są zalecenia do rolników?
— Obecnie właściciele gospodarstw wiedzą więcej, jak się zachowywać, jak ma wyglądać bioasekuracja, stosowana przy obsłudze świń. Chodzi między innymi o to, żeby nie wpuszczać obcych do pomieszczeń ze zwierzętami na terenie gospodarstwa, stosować maty dezynfekcyjne, czy zmieniać obuwie i odzież przed wejściem do pomieszczeń ze świniami. Bardzo ważnym jest oby gospodarstwa były wyposażone w ogrodzenia chroniące pomieszczenia , w których trzymane są świnie oraz pasza i sciółka dla nich. Otwory okienne w budynkach chlewni też musza być zabezpieczone przed przedostaniem się dzikich zwierząt do środka. Nie kupujmy też zwierząt z nieznanego źródła. W przypadku kupna i przemieszczeń świnie powinny zostać zbadane oraz mieć świadectwo zdrowia. Ważnym dla gospodarstw utrzymujących świnie ,w których zatrudniona jest minimum jedna osoba z zewnątrz ,sporządzenie „Planu bezpieczeństwa biologicznego” zatwierdzonego przez właściwego Powiatowego Lekarza weterynarii.

— Obecnie głośno mówi się też o grypie ptaków.
— Oczywiście, nie można zapominać również o tej chorobie. Naturalne jest, że ptactwo dzikie choruje i pada. Jednak zwróćmy uwagę na sytuacje, kiedy widzimy padłe ptactwo w większej ilości w jednej lokalizacji. Również wtedy stosujmy zasadę Nie dotykaj, oznakuj, zawiadom służby.

— Dziękuję za rozmowę.

dar

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B