Szpital w Bartoszycach czeka kilka ważnych zmian

2021-04-10 12:00:00(ost. akt: 2021-04-06 18:25:12)

Autor zdjęcia: Dariusz Dopierała

Okres przedświąteczny okazał się gorący nie tylko dla mieszkańców Bartoszyc, ale również dla Szpitala Powiatowego im. Jana Pawła II w Bartoszycach. O zmianach rozmawiamy z dyrektorem Sławomirem Wójcikiem.
— Prawdopodobnie po świętach — mówi Sławomir Wójcik — zostanie uruchomiony zamiejscowy punkt szczepień w Górowie Iławeckim, który będzie umiejscowiony na stadionie. Szpital zatrudnił personel, wyposażeniem zajął się samorząd miasta Górowo Iławeckie. Obecnie szczepionki są jeszcze reglamentowane i na każdy punkt szczepień przypada 30 dawek tygodniowo. Wkrótce, o czym informuje rząd, szczepionki prawdopodobnie będą szeroko dostępne. Zależy nam na tym, by jak najszybciej zaszczepić jak największą populację. W Bartoszycach na razie pozostaje punkt w szpitalu, możemy ewentualnie wydłużyć godziny pracy. Na dzisiaj nie ma potrzeby uruchamiania nowego punktu w Bartoszycach. Być może będziemy uczestniczyć w szczepieniach w zakładach pracy.

— Co skłoniło Pana do takiej decyzji?
— Poza dobrą współpracą z samorządem, Górowo Iławeckie jest dużą aglomeracją, a obecnie trwa remont drogi wojewódzkiej 512. Dojazd jest utrudniony. Łatwiej dojechać do Górowa Iławeckiego grupie kilku pracowników szpitala, niż mieszkańcom Górowa do Bartoszyc (gmina miejska i wiejska liczy blisko 11 tysięcy mieszkańców).

— Jak przebiegają szczepienia w szpitalu?
— Kończymy szczepienia służb mundurowych. Przenieśliśmy punkt szczepień. W pobliżu wejścia na SOR stoją dwa kontenery. W jasnym szczepimy, w ciemnym pobieramy wymazy (testy na obecność koronawirusa). Planujemy zakup i rozstawienie namiotów dla oczekujących pacjentów.

— Mamy kolejne rekordy zakażeń w kraju. Jak wygląda działalność oddziału „COVID -owego?
— Oddział w kwietniu nadal będzie działać, co wpłynęło na nieznaczne przesuniecie w czasie remontu pomieszczeń, w których ma mieścić się oddział neurologiczny. Jak będzie później, zależy od sytuacji epidemicznej.
Szpital czeka również na utworzenie „Ogrodu zimowego” w Szpitalu. W tym celu wykorzystany zostanie dach nad nową częścią Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Zakończyło się postepowanie administracyjna i została wydana decyzja o ustaleniu „lokalizacji inwestycji celu publicznego”. Prace czekają na zakończenie działalności „oddziału COVID-owego”.

W lipcu ubiegłego roku informowaliśmy o tym, że bartoszycki szpital sam zadba o przygotowanie posiłków oraz sprzątanie. Szpitalna kuchnia została uruchomiona rok temu, po dwudziestu latach korzystania z firmy zewnętrznej.




Obecnie remontowany jest bufet. Dotychczas personel mógł korzystać ze stołówki, która znajdowała się przy kuchni. Obecnie pomieszczenia byłej stołówki mają inne przeznaczenie i personel będzie mógł korzystać z posiłków właśnie w remontowanym bufecie.

— Na tę chwilę kuchnia przygotowuje posiłki dla pacjentów szpitala – mówi Sławomir Wójcik. – W przyszłości będzie mogła przygotowywać je także dla klientów z zewnątrz, w tym dla innych placówek medycznych.

— Dziękuję za rozmowę.

O dodatkowym zespole wyjazdowym typu "P" pisaliśmy wcześniej.

Dariusz Dopierała

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5