OSP Wozławki otrzymało nowy sprzęt. Nadal szuka darczyńców.

Rozmawiam z panią Magdaleną Ferenc zastępcą naczelnika Ochotniczej Straży Pożarnej w Wozławkach.

Otrzymanie deski ortopedycznej było możliwe dzięki dofinansowaniu zakupu z fundacji "Pomóżmy dzieciom" dostarczeniu zamówienia przez firmę Kadimex.

— Fundacje znalazłam w internecie. — mówi Magdalena Ferenc, zastępca naczelnika w OSP Wozławki — Wspomaga ona między innymi jednostki pożarnicze w zakupie sprzętu ratującego życie dzieci. I na początku otrzymałam wiadomość, że jesteśmy osiemnastą jednostką na liście. Poinformowano mnie że mają małe środki, więc będę długo czekać. Przypomniałam się fundacji w grudniu i przed nowym rokiem samym nowym rokiem otrzymałam pytanie, czy nadal jesteśmy zainteresowani zakupem. Pediatryczna deska ortopedyczna kosztuje 600 zł.

— Czy wasza jednostka ma inny sprzęt otrzymany dzięki hojności darczyńców?
— Obecnie szukamy darczyńców. Pozyskaliśmy już wycior do komina, halogeny oświetlające wóz do prowadzenia akcji nocą. Czekamy również na sprzęt firmy ogrodowej, Jesteśmy zakwalifikowani ale czekamy na swoją kolejkę. Próbujemy zdobywać sprzęt, gdzie tylko jest to możliwe.

— Proszę opowiedzieć więcej o państwa jednostce.
— Jesteśmy jednostką poza systemem KRSG, czyli Krajowym Systemem Ratowniczo-Gaśniczym. W naszym rejonie w systemie jest OSP w Bisztynku oraz Sątopach, co oznacza, że mają więcej interwencji. To przekłada się na poziom dofinansowania OSP. Częstsze wyjazdy to jedyna droga do pozyskania lepszego sprzętu i dofinansowania. Dlatego teraz uzyskujemy jak najwięcej sprzętu, żeby zacząć wyjeżdżać na interwencję. Zasięg naszego działania podzielony jest odgórnie. Działamy na terenie gminy Bisztynek, ale jeżeli są miejscowe zagrożenia bo przede wszystkim Wozławki i Sułowo. W styczniu były już dwa do wypompowania zalanych piwnic a z całym zeszłym roku wyjeżdżaliśmy 4 razy.

— Ile osób działa w OSP Wozławki?
— Ponad 20 osób, w wieku od szesnastu do blisko sześćdziesięciu lat. Trzeba do tego dodać też moją córkę, która ma cztery lata.

— Dziękuję za rozmowę i życzę… Życzenia wzrostu interwencji jest w przypadku służb ratowniczych nie na miejscu. Czego się życzy OSP?
— Tyle samo powrotów co wyjazdów. I dostrzeżenia potencjału, jaki w nas drzemie, a co za tym idzie pomocy w odbudowaniu jednostki. A my zobowiązujemy się, że tym co otrzymamy będziemy dzielić po stokroć z innymi.

Dariusz Dopierała

Chcesz wesprzeć OSP Wozławki w Plebiscycie? Wyślij SMS O TREŚCI GB.OSP.14 NA NUMER 7248 (Koszt 2,46 zł z VAT za SMS)
Głosowanie potrwa do 22 kwietnia 2021 roku.

Pełen regulamin plebiscytu znajduje się tutaj