Po rajdach płaskich, czas na kolejną przeprawę terenową Dacią Duster
2019-06-06 08:00:00(ost. akt: 2019-06-05 13:21:53)
Po ostatnich startach w rajdach płaskich, przed Adamem Biniędą czas na start w rajdzie terenowym z zespołem Hołowczyc Racing. Wraz z siedleckim kierowcą Bartłomiejem Grabowskim w najbliższy weekend stanie na starcie drugiej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych i Rajdowego Pucharu Polski.
Automobilklub Ziemi Kłodzkiej, organizator rajdu Geotermia Lądek Zdrój, przygotował dla zawodników 6 odcinków specjalnych o łącznej długości 112 kilometrów.
Start i meta odbędą się na zabytkowym lądeckim rynku. Bazą rajdu będzie Czarna Góra, a tłem piękne okolice Lądka Zdroju, Czarnej Góry i Długopola Zdroju.
— Będzie to rajd nietypowy, ponieważ nie odbywa się, jak pozostałe rundy, na terenach wojskowych, poligonie, tylko na łąkach, polach, w terenie górskim. To zupełnie inna charakterystyka trasy, nie spotykana dotąd w Polsce na rundach rajdów terenowych — mówi Łukasz Biegus z AZK, dyrektor rajdu.
Smaczku dodaje fakt, że dokładną trasę zawodnicy poznają dopiero tuż przed rajdem. Będzie to zatem rajd bez żadnego zapoznania, typowo nawigacyjny.
Bartłomiej Grabowski i Adam Binięda podczas debiutu w pierwszej rundzie RSMPST zajęli 3. miejsce, co było dużą niespodzianką i sukcesem jak na załogę debiutującą w tym cyklu. Tym razem kierowca i jego bartoszycki pilot będą walczyli także o punkty w Pucharze Dacii Duster, który rusza właśnie od drugiej rundy RSMPST.
red.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez