Pojechali na Piknik Olimpijski do Warszawy

Piknik Olimpijski odbywał się w Parku Kępa Potocka w Warszawie, niedaleko siedziby polskiego Komitetu Olimpijskiego. Zorganizowano tam setki stoisk z grami sportowymi, od minigolfa, po strzały piłką do celu, strzelanie z pistoletów pneumatycznych, zabawę w zapasy, ćwiczenia judo, chodziarskie, biegowe, pływanie kajakami. Były też stoiska prezentacyjne: sprzęt sportowy, policję, z nauką udzielania pierwszej pomocy.

Do Warszawy z Bartoszyc i Bisztynka pojechało prawie 40. uczestników niedawnego Turnieju Wiedzy o Sporcie w Bartoszycach.

Atrakcją dla nich była dla nich zarówno możliwość uczestniczenia w grach i zabawach, ale przede wszystkim możliwość spotkania sportowców widywanych głownie na ekranach telewizyjnych.

Na pikniku był choćby nasz utytułowany skoczek narciarski Maciej Kot, ale i Wojciech Fortuna. Była Anita Włodarczyk i Piotr Małachowski, którzy zapalili płomień Igrzysk Europejskich Mińsk 2019, które odbędą się w dniach 21 - 30 czerwca na Białorusi.

W otwarciu pikniku uczestniczył ambasador Białorusi w Polsce Władimir Czuszew, który zapraszał na nie kibiców. Na czas igrzysk bowiem zniesiono obowiązek wizowy.

Podczas pikniku spotkaliśmy Andrzeja Suprona, Roberta Korzeniowskiego, Otylię Jędrzejczak, ale też Henryka Pacha - prezesa Warminsko-Mazurskiego Związku Rugby, który nie tak dawno był w Bartoszycach. Ta dyscyplina też była prezentowana podczas pikniku.

Kilka godzin spędzonych na spotkaniach ze sławami sportowymi i wypełnionych zabawami zapewniło uczestnikom niezapomnianych wrażeń i pamiątek. Wielu z nich wracało do domu z autografami, dyplomami i medalami za udział w poszczególnych konkurencjach.

Czytaj e-wydanie ">kliknij