Nie chciało mu się iść pieszo do domu więc wziął firmowy samochód. Był w stanie po użyciu alkoholu.
2018-06-25 13:55:10(ost. akt: 2018-06-25 13:58:51)
22 – letni pracownik jednego z barów w Bartoszycach pojechał służbowym autem do domu bez wiedzy i zgody właścicielki auta. Gdy został zatrzymany powiedział policjantom, że nie chciało mu się iść na pieszo do oddalonej od Bartoszyc o kilka kilometrów miejscowości. Był w stanie po użyciu alkoholu.
W nocy z soboty na niedzielę, (16/17 czerwca.), policjanci z Bartoszyc zostali poinformowani przez szefową baru w Bartoszycach, że od pewnego czasu nie może nawiązać kontaktu ze swoim pracownikiem i nie wie gdzie jest firmowy samochód.
Policjanci patrolując drogi powiatu zauważyli opisany przez kobietę samochód i zatrzymali 22 – latka, który wracał służbowym autem do domu.
Mężczyzna powiedział policjantom, że nie chciało mu się iść pieszo do domu i że celowo nie odbierał telefonu od szefowej.
Mężczyzna był pod działaniem alkoholu, w organizmie miał prawie 0,5 ‰, a tym samym popełnił wykroczenie, za które grozi kara grzywny do 5 tys. zł i zakaz kierowania samochodami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Marta Kabelis
KPP w Bartoszycach
Marta Kabelis
KPP w Bartoszycach
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez