Sprawdziliśmy. To był fałszywy alarm w dobrej wierze
2018-05-06 10:50:22(ost. akt: 2018-05-06 10:59:58)
Dwa wozy strażackie na sygnałach podjechały wczoraj wieczorem pod jeden ze sklepów wielkopowierzchniowych w Bartoszycach. Pracownik sklepu poczuł swąd palącej się instalacji elektrycznej. Ostatecznie okazało się, że w sklepie nic złego się nie dzieje.
Wczoraj o 21:15 pod jeden ze sklepów wielkopowierzchniowych w Bartoszycach podjechały dwa wozy straży pożarnej. Zdjęcie z akcji przysłała nam czytelnik i zapytał: "Czy nie wiecie co tam się stało?"
Sprawdziliśmy to.
- Pracownik sklepu wyczuł woń palącej się instalacji elektrycznej i wezwał straż pożarną. Jego informacja nie potwierdziła się. Traktujemy zdarzenie jako tzw. "alarm fałszywy w dobrej wierze" - wyjaśnił oficer prasowy KP PSP w Bartoszycach st. kpt. Marek Wojczulanis.
and
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
sss #2497153 | 176.97.*.* 7 maj 2018 09:50
Dobrze, że browary całe. Już się wystraszyłem.
odpowiedz na ten komentarz
no tak #2496859 | 82.177.*.* 6 maj 2018 15:47
Polo :-) Straż nie miała daleko ;-)
odpowiedz na ten komentarz