Przygotowania do świąt zaczęli już w październiku

Wieniec adwentowy, tak lubiany przez dzieci kalendarz adwentowy, strojenie okien i drzwi, jarmarki przedświąteczne, choinka — to stare niemieckie tradycje. Ważne jest też, aby w tym czasie spotkać się i obdarować upominkami, najlepiej własnoręcznie wykonanymi.

Członkowie Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Mniejszości Niemieckiej w Bartoszycach dobrze o tym wiedzą i już od października panie z koła rękodzieła szydełkowały, dziergały, wyszywały, tkały, żeby móc obdarować bliskich pięknym bieżnikiem, ciepłą czapką czy rękawicami. Ich prace to prawdziwe dzieła sztuki.

W listopadzie, podczas warsztatów manualnych trzech pokoleń, wykonano ozdoby okienne, stroiki, wieńce adwentowe i pocztówki świąteczne. Część prac wraz z życzeniami trafiła do naszych przyjaciół, część posłużyła do dekoracji świetlicy i domów uczestników warsztatów.

Pod koniec listopada, jak co roku od wielu już lat, odwiedzili nas członkowie Lions Club Glückstadt z Helmutem Breuerem, Honorowym Obywatelem Bartoszyc, którzy przywieźli ponad 40 świątecznych paczek przygotowanych przez rodziny niemieckie dla rodzin w naszym powiecie. Niemiecki Zakon Joannitów obdarował z kolei chorych i osoby starsze.

Grudzień to czas spotkań przedświątecznych. Nasze tegoroczne spotkanie adwentowe zaszczycili swoją obecnością starosta Wojciech Prokocki, burmistrz Piotr Petrykowski, siostry ze Stacji Joannitów, goście z Niemiec. Śpiewano kolędy, deklamowano wiersze, wspominano święta w domu rodzinnym i związane z nimi tradycje.

Podczas spotkania dla dzieci były również konkursy i zabawy o tematyce świątecznej. Święty Mikołaj też zajrzał do nas na krótko i przywiózł zarówno dla dzieci, jak i seniorów drobne upominki.

Magia tego pięknego okresu tak nas oczarowała, że postanowiliśmy wykorzystać jeszcze jedną możliwość i wybraliśmy się w sobotę 17 grudnia na Warmiński Jarmark Świąteczny. Do Olsztyna pojechał zespół Saga, w nagrodę za całoroczną pracę, inne dzieci oraz dorośli, ponieważ byli bardzo grzeczni przez cały rok.

Pełne świątecznego blasku Stare Miasto, atmosfera jarmarku, rozbrzmiewające kolędy wywarły na wszystkich niesamowite wrażenie. Największą niespodzianką dla dzieci było spotkanie ze św. Mikołajem z Rovaniemi. Saga musiała naprawdę zasłużyć na nagrodę, bo dzieciom udało się wejść na scenę i zaprezentować Mikołajowi kilka taktów polki. Był mile zaskoczony i w nagrodę obdarował zespół małymi misiami w mikołajowych czapeczkach.

Trochę zmarznięci, ale szczęśliwi wróciliśmy do domu. Czas zacząć ubierać choinkę. Wesołych Świąt!

Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna