Zginął na miejscu po uderzeniu hondą w przydrożne drzewo
2016-11-01 08:20:00(ost. akt: 2016-11-01 11:53:30)
Na drodze krajowej nr 57 pomiędzy Bisztynkiem a Wozławkami doszło do tragicznego wypadku. Kierujący osobową hondą mężczyzna zginął na miejscu po czołowym uderzeniu samochodem w drzewo. Ruch w miejscu wypadku odbywał się wahadłowo. Czynności śledcze trwały do g. 11.
Tragicznie rozpoczął się Dzień Wszystkich Świętych na drogach powiatu bartoszyckiego. Około godz. 7 na drodze krajowej nr 57 pomiędzy Bisztynkiem a Wozławkami, na prostym odcinku drogi, kierujący osobową hondą zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w przydrożne drzewo.
55-letni mieszkaniec Bisztynka kierujący hondą nie przeżył uderzenia. Jechał sam. Lekarz przybyły na miejsce karetką pogotowia mógł jedynie stwierdzić zgon.
Na miejscu pracuje policja, kilka zastępów straży pożarnej oraz Żandarmeria Wojskowa. Utrudnienia w ruchu na tym odcinku drogi mogą potrwać kilka godzin. Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo. Kierują nim policjanci.
Przyczyny wypadku ustali śledztwo. Na miejscu pracował prokurator z Biskupca i policjanci.
Aktualizacja z godz 11:50
Czynności śledcze na miejscu zakończyły się około godz. 11. Ruch w miejscu wypadku odbywa się już normalnie.
Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
Czynności śledcze na miejscu zakończyły się około godz. 11. Ruch w miejscu wypadku odbywa się już normalnie.
Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (27) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Roki #2103703 | 94.254.*.* 2 lis 2016 09:40
Po co byla zandarmeria wojskowa przeciez to niebyl zaden wojskowy
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Może zmieniał płytę, albo komórka mu wypadła #2103666 | 178.235.*.* 2 lis 2016 08:58
dobrze ze nie zabił innych
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz
arek #2103601 | 37.8.*.* 2 lis 2016 05:41
ja myślę że to samobój, dlatego że na tych zdjęciach nie widać drogi hamowania, było święto, może ktoś bliski wtedy umarł , pomyślał i zrobił to co zrobił, szkoda życia.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz
co wy z tym samobójstwem #2103565 | 94.197.*.* 1 lis 2016 22:48
20-letni zgniłek i droga w agonalnym stanie, mogło się coś urwacć w zawieszeniu, ot tak, mógł wyskoczyć jakiś zwierz...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
ml #2103508 | 31.135.*.* 1 lis 2016 21:15
Patrząc na zniszczenia musiał strasznie szybko jechać, chyba że miał takiego grata !
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz