Wiatr zmiótł z powierzchni ziemi stodołę w Romankowie. Są też inne skutki nawałnicy [ZDJĘCIA]
2016-06-26 15:55:56(ost. akt: 2016-06-27 16:25:36)
Do około 40 różnych zdarzeń doszło w ciągu zaledwie godziny, w czasie nawałnicy jaka przeszła nad powiatem bartoszyckim. Najpoważniejsze szkody są w gminie Sępopol. W Romankowie wiatr zmiótł z powierzchni ziemi stodołę i uszkodził dom.
W ciągu zaledwie godziny, w trakcie nawałnicy jaka przeszła nad powiatem bartoszyckim, strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bartoszycach założyli 13 kart zdarzeń.
- Oznacza to, że samych interwencji jest przynajmniej 3 razy tyle, bo strażacy nie wracają do jednostki tylko kolejno usuwają skutki burzy i wichru oraz deszczu, według zgłoszeń. Po usunięciu skutków w jednym miejscu jadą natychmiast na kolejne - tłumaczy st. kpt. Marek Wojczulanis oficer prasowy KP PSP w Bartoszycach.
- Do najpoważniejszych zdarzeń doszło w Łabędniku, gdzie zerwane zostały linie energetyczne i telefoniczne i w Romankowie, gdzie wiatr dosłownie zmiótł z powierzchni ziemi stodołę o wymiarach ok. 20 x 35 m. Dach tej stodoły uderzył dodatkowo w oddalony o 30 metrów dom. W wyniku uderzenia powstała wyrwa w dachu budynku mieszkalnego - relacjonuje Wojczulanis.
W tej samej miejscowości wichura zerwała dach z innego budynku gospodarczego i uszkodziła kilka innych. Na jeden z nich przewróciło się drzewo. U poszkodowanych rodzin wieczorem pojawił się starosta bartoszycki Wojciech Prokocki.
Strażacy usuwają także wodę z zalanych piwnic w Bartoszycach. W Dębówku ogniem zajęło się bocianie gniazdo. Stare bociany uciekły. Młodym nic się nie stało, bo ogień szybko zgasł.
Oficer mówi, że największe szkody nawałnica wyrządziła w gminie Sępopol i w tej chwili skutki zwalczają tam wszystkie jednostki OSP (Sępopol, Lipica, Judyty i Różyna).
W gminie Bartoszyce na miejscach zdarzeń są jednostki OSP Galiny i OSP Bezledy. Jednostki zajmują się głównie usuwaniem powalonych na drogi drzew i konarów.
Strażacy z OSP w Bisztynku przez 5 godzin zajmowali się usuwaniem powalonych na drogi drzew. Do działań wyjechali o g. 14:40 Interweniowali na trasach: Wozławki- Lidzbark Warmiński, Galiny-Maszewy oraz Galiny-Trutnowo.
and
A dziś (27 czerwca) otrzymaliśmy kolejny film. Tym razem nagrany na drodze Sępopol - Suliki już po nawałnicy.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Wiatromen ( Pogoda dla Mazur ) #2017032 27 cze 2016 09:09
Dziś bez burz, ale warto obserwować niebo przed nadejściem burzy jeśli pojawia się typowy wał chmurowy są duże szanse na silny wiatr i zawczasu zabezpieczyć różne lżejsze przedmioty.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Janka #2016956 | 83.24.*.* 26 cze 2016 22:37
A nasz proboszcz w Łabędniku ostrzegał dzisiaj na mszy przed gradobiciem.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
STEFAN #2016925 | 109.241.*.* 26 cze 2016 20:58
Jak zostawili ją otwartą to musiała odlecieć,to zawsze jest zabawne jak wiele płaczu robi się z faktu że ludzie poprostu olali temat-tak samo powodzianie.Budować się tam gdzie dobrze wiedzieli że zalewa. Zostawić otwartą stodołę to tak jak zbudować dom w górach z płyty osb i pozbijać ją gwoździami. Głupota nie boli tylko potem wszyscy za nią płacą bo ktoś nie pomyślał.....
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)