Wolność nie została nam dana raz na zawsze
2015-11-12 07:04:04(ost. akt: 2015-11-12 08:06:44)
Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Szkole w Wojciechach odbyły się 10 listopada. Uczniowie przypomnieli drogę Polski do niepodległości i jej odzyskanie po 123 latach zaborów.
11 listopada 1918 roku Niemcy podpisały rozejm z aliantami w Compiegne pod Paryżem, co zakończyło I wojnę światową. W tym dniu Rada Regencyjna – utworzona przez Austrię i Niemcy – przekazała naczelne dowództwo wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu, który dzień wcześniej powrócił z więzienia w Magdeburgu i stał się przywódcą tworzącego się państwa polskiego.
Dzień 11 listopada ustanowiono świętem narodowym ustawą z kwietnia 1937 roku - prawie 20 lat po odzyskaniu niepodległości. Przed II wojną światową obchodzono je tylko dwa razy: w 1937 i 1938 roku.
W 1945 roku święto zostało zniesione, a w jego miejsce wprowadzono 22 lipca. Po raz pierwszy w historii PRL władze państwowe złożyły wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie 11 listopada 1981 r.
Dopiero w 1989 roku 11 listopada został przywrócony jako święto państwowe. Obchodzimy je co roku, jako Narodowe Święto Niepodległości.
W przeddzień tego wielkiego święta, 10 XI 2015 r. w Szkole Podstawowej im. Jana Brzechwy w Wojciechach odbyła się uroczystość z okazji 97 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.
Swoją obecnością zaszczycili nas rodzice oraz zaproszeni goście: pan Krzysztof Iwański i Andrzej Wierzbicki.
Przez ponad sto lat nie było polskiego rządu ani wojska, nie było stolicy. Nie wolno było używać polskiej flagi ani godła.
Za mówienie w szkole po polsku dzieci były karane, a dorośli trafiali do więzienia. Nasz naród jednak nie poddawał się.
Polska – wykreślona z mapy Europy – istniała. Każde pokolenie stawało w obronie tych najcenniejszych wartości. Ich wiara, odwaga i męstwo sprawiły, że Polska odzyskała niepodległość, a Polacy wolność.
O tych wydarzeniach przypomnieli nam uczniowie klas 0 – VI w pięknym programie artystycznym przygotowanym pod kierunkiem p. Teresy Bryły.
Teresa Bryła
Teresa Bryła
Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: teresa
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez