Burmistrz Petrykowski zwróci radnemu koszty obrony

2015-09-04 13:00:00(ost. akt: 2015-09-04 13:08:10)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Umorzeniem sprawy zakończył się proces sądowy wytoczony radnemu Taraszkiewiczowi przez burmistrza Bartoszyc Piotra Petrykowskiego. Burmistrz został zobowiązany do zwrotu kosztów procesu i kosztów obrony poniesionych przez radnego.
W Sądzie Rejonowym w Bartoszycach wczoraj zakończyła się sprawa karna z oskarżenia prywatnego jaką wytoczył radnemu Robertowi Taraszkiewiczowi burmistrz Bartoszyc Piotr Petrykowski.

- Sąd wydał orzeczenie o umorzeniu postępowania - powiedział nam radny Taraszkiewicz. - Sąd zobowiązał Piotra Petrykowskiego do poniesienia kosztów procesu oraz do zwrotu poniesionych przeze mnie kosztów obrony. Wyniosły one 1200 złotych - mówił Taraszkiewicz.

Burmistrz Petrykowski nie pojawił się na wczorajszej rozprawie. Wcześniej złożył wniosek o wycofanie prywatnego akty oskarżenia. - Wszystko wczoraj trwało dosłownie kilka minut. Sąd uwzględnił wniosek burmistrza. Z tego co wiem od mojego mecenasa wniosek został złożony dlatego, że oskarżyciel doszedł do wniosku, że postępuje niesłusznie oskarżając mnie o przestępstwo - powiedział nam radny Taraszkiewicz.

Przypomnijmy, że prywatny akt oskarżenia jaki złożył Piotr Petrykowski dotyczył oświadczenia radnego Taraszkiewicza odczytanego na sesji Rady Miasta Bartoszyce 12 marca 2015 r. Pisaliśmy o tym 7 maja 2015 r. Pierwsza rozprawa w tym procesie toczyła się przy drzwiach zamkniętych, ale do pojednania stron nie doszło.

Podczas sesji Rady Miasta odbywającej się 28 lipca 2015 r. Piotr Petrykowski złożył oświadczenie, iż wybacza radnemu. Treść tego oświadczenia publikujemy w materiale wideo udostępnionym nam dzięki uprzejmości Telewizji Kablowej Bart-Sat w Bartoszycach. Konsekwencją tego oświadczenia był wniosek o umorzenie sprawy złożony w sądzie. Wcześniej jednak burmistrz Petrykowski złożył zawiadomienie do prokuratury o ujawnieniu przez Taraszkiewicza informacji z niejawnej rozprawy. W tej sprawie posłużył się wydrukowanym w naszym tygodniku artykułem a jego autor został przesłuchany przez policję w ramach tzw. czynności sprawdzających.

- Oświadczenie burmistrza Petrykowskiego było i jest dla mnie niezrozumiałe, choćby z tych przyczyn, że skierował przeciwko mnie prywatny akt oskarżenia a wybacza mi jako burmistrz ale także dlatego, że według mnie nie miał mi czego wybaczać. Od początku tej sprawy twierdziłem, że nie popełniłem żadnego przestępstwa - mówił radny Taraszkiewicz.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl



Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. bartoszyczanin #1809438 | 91.196.*.* 6 wrz 2015 09:03

    Gdzie drugi most i rewolucja w UM?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. obywatel #1809147 | 81.15.*.* 5 wrz 2015 14:05

    Bartoszyce to wioska z jednym mostem gdzie sie tylko obiecuje cuda przed wyborami.jedyne co sie tu dzieje to wymiana kraweznikow przy jednoczesnym blokowaniu ruchu w polowie miasta, .smiech i zgrzytanie zebami.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. Gienek #1808859 | 88.156.*.* 4 wrz 2015 22:05

    Do "Bartoszyczanin": To se pingle zmień jak nie widzisz. Dużo się dzieje. Jest nowa siłownia dla dorosłych, jest też nowa siłownia, no i oczywiście nowa siłownia. Teraz widzisz??? o.O

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Bartoszyczanin #1808752 | 95.160.*.* 4 wrz 2015 19:22

    Panie Burmistrzu co się dzieje???? rewolucji i rozwoju nie widać........... Zresztą nic nie widac

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5