Kwiaty i znicze w rocznicę wybuchu II wojny światowej
2015-09-01 18:02:27(ost. akt: 2015-09-01 18:14:32)
Kilkadziesiąt osób odpowiedziało na apel burmistrza Piotra Petrykowskiego, by we wtorkowe popołudnie spotkać się na Placu Bohaterów Westerplatte w Bartoszycach i uczcić pamięć ofiar II wojny światowej.
Miejsce nie zostało wybrane przypadkowo. To właśnie na placu stoi okolicznościowy pomnik. Napis na nim głosi: "Pamięci pomordowanych i zamęczonych w okresie okupacji hitlerowskiej oraz poległych w walce o wyzwolenie ziemi bartoszyckiej. 9.V.1975".
Na apel burmistrza Piotra Petrykowskiego o pojawienie się w tym miejscu we wtorkowe popołudnie, w dniu kolejnej rocznicy wybuchu II wojny światowej, odpowiedziało kilkadziesiąt osób. Byli harcerze, władze miasta, radni, emerytowani wojskowi, mieszkańcy. Przynieśli ze sobą kwiaty i znicze.
- Mój ojciec służył w Grodnie, walczył w kampanii wrześniowej. Pod Częstochową dostał się do niemieckiej niewoli, skąd zdołał uciec, ale za jakiś czas znowu trafił w ręce Niemców. Wysłali go na prace przymusowe, do jednej ze wsi pod Kętrzynem. Tam pracował u bauera o nazwisku Bryza. Ojciec wspominał, że pracowało ich tam trzech: on, jeszcze jeden Polak oraz Białorusin. Traktowano ich całkiem dobrze - opowiadał Henryk Zapolnik, mieszkaniec Bartoszyc.
- Jestem patriotą. Musiałem tutaj dzisiaj przyjść, choćby ze wzgląd na swojego ojca - dodał.
Uroczystość trwała kilkanaście minut. Odegrano "Mazurka Dąbrowskiego", złożono kwiaty i zapalono znicze, kilka słów powiedział burmistrz Petrykowski. Swoją przemowę zakończył słowami, że "bez nas pamięć o tych wydarzeniach nie będzie miała znaczenia".
kwk
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tak jest #1807127 | 81.15.*.* 2 wrz 2015 17:28
Dlaczego w Bartoszycach obchody były takie skromne a do Kamińska przyjechał nawet Starosta powiatu kołomyjskiego? Ludzie, Kołomyja leży w Polsce? Kiedyś leżała ale żeby teraz?
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz